Hej!
Czy jest tu ktoś z Polski?
Trzymajcie się!
K.

Tak, ja jestem! : D

i ja! XD
*łazi za Krychą*

no ładnie ładnie :D

Trzeba ściągnąć więcej rodaków, bo ja długo po angielsku niestety nie pociągnę ^^"

bump

jaaa a juz myslalam ze nikogo z kraju to nie znajde

Ktoś jednak jest, supcio :)

bump

"Polak, Węgier, dwa bratanki
I do szabli, i do szklanki
Oba zuchy, oba żwawi
Niech im Pan Bóg błogosławi."

Greetings from Hungary! :)

Polacy zawsze się odnajdą ;3

Dołączam się do listy Polaków ;)

Ja też :)

Hah, jesteśmy wszędzie!

Polska rzadzi :D

No hej, hej : D
Rodacy już powoli oblegają stronę jak widzę.

Um... nie obczajam totalnie. Jest jakaś rejestracja czy wtf, bo jakoś wszędzie można pisać :O

Proszę wytłumaczcię mi o co tu chodzi :) jestem nowy ^^

Witam
Całkiem sporo ludu,a Polacy prawie na prowadzeniu :D

Cześć :D Ja też z Polski :D

yo ^^ faktycznie, dużo nas >.<

I to jak O.o

Hej ;))

Dzisiaj dołączam jeszcze ja ;D

I ja <3
nyanyan love :D

Hej ^^

ja również jestem :)
jeszcze nie ogarniam tej strony TT^TT

zapraszam na Czat :) nazwa pokoju ,,Polska :)" ^^

Witam ;)

Witam rodaków !! ;)

witaaam~~ też nowy, widzę, że nie mało osób podłapało stronkę z nyanyan ^^

Dużo Polaków o dziwo : D

Dzień dobry :D

no siema, ja tez z Polski :D

:*

Ano, ja jestem ^^

heh witam ja też z Polski i też z nyanyan ^^ i też nie ogarniam tej stronki xDD

ja także za bardzo nie kminie tej strony, ale okej xD

Też z Polski i też z nyannyan xD

I ja jestem xD

ja też ;D

nyanyan!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

hah, wszyscy z nyanyana, jak i ja z resztą ^^

Witam, a mnie przyjaciel zaprosił ^^ całkiem sporo tu ludu ;)

jak widzę sporo tu nyana. Ja akurat sama znalazłam xD

Uhh... jak dobrze.
Myślałem że nie będzie tutaj dużo polaków a tu miła niespodzianka ^^

Polacy wszędzie są <:
Również witam~

Ohoho uszanowanie!
Też bywałam tu już przed nyanem, ale im nas więcej, tym lepiej ;3

Pooolska <3
znalazłam sama, ale jeszcze nie ogarniam tej strony x]

witam, witam wszystkich ;)

również z nyana <3

Ja tak samo =3

Aaaah doberek~ Ja takoż z nyanyana~

To szczęście, kiedy wpisujesz hasło do serwera jak w anime i udaje się, wchodzisz!

Obecna~! :3

Witam witam i się kłaniam dollarom ^^

O.o
Widzę, że większość z nyanyan ^^
Jej. Polacy :3

Posłusznie melduję przybycie ^^

Jestem z Polski~! Melduję się do służby~! <3

Polaków sporo widzę ^^ dołączam ;)

Jestem i witam

Polski fandom widzę prężnie jeśli chodzi o Drrr! Miło. Działają już może jakieś miejskie pododdziały?

Może jest ktoś Dolarem z łódzkiego? ;> ;D

Jeeej! pododdział Szczeciński? <3

Heh, dużo się nas namnożyło xD
Pozdrawiam Dollary ze Śląska i oczywiście z całej Polski ;)

Witam witam wszystkich :D Nie spodziewałam się tylu Polaków, a tu proszę jakie miłe zaskoczenie ^^

Witam wszystkich. Mam nadzieję, że zrobimy coś ciekawego w naszym kraju ;)

Zrobimy coś ciekawego i coś mi mówi że nawet wkrótce ^^ nasz kraj jest stworzony do tego typu akcji - wystarczy poczekać aż ktoś poprosi o pomoc :)

Czekam na zbiorowy odpał w całej Polsce! Dollary do boju! ;D

OHAYO !!!;p

heloł Bracia i Siostry z polski my gg 25899248
Jest ktoś z Lublina ??

Joł, joł, joł! Moje gadu: 480554! Robimy szturm na dolary, niech Polacy opanują tę stronę! <3<3<3 *lovelove*

8041402

POLSKA <3 10916748 ^-^

Saito.Shirogane@gmail.com aktualnie pomieszkuje w Warszawie ;p

10567492 :3

Tak to z 6 komentow bylo a jak sie pojawil link na nyannyan to od razu piardylion. XD

madzialena_aa@o2.pl :3

http://dollars-bbs.org/missions/index.html

34935493 =)

Haha Polska rządzi :D

Aj, aj. Dawać mi tu szybko jakąś misję na skalę krajową!
Jak dobrze pójdzie to może wszystkie polskie Dollary zaczną nosić jakiś kolor ubioru (tak wiem, $$ są bezbarwni), ale trzeba coś wymyślić! ;O

Nie mogę się doczekać jakiejś akcji. : D pozdrawiam śląsk!

Tak! Zróbmy coś takiego jak najszybciej~ Co powiecie, na to by miejscem takiego eventu był jakiś konwent?

>>86 To byłyby dobry pomysł, ale konwentów tak naprawdę u nas w Polsce jest mało a i nie wszystkie $$ na jednym konwencie się znajdą.
Może po prostu ustalić dzień, w którym wszystkie Dollary zrobią coś odpałowego w całej Polsce, w każdym mieście.
Czytałam na kilku innych tematach o dniu Dolara, który został ustalony na 19 czerwca, a były też tematy o ogólnokrajowych akcjach np. obklejanie wszystkiego wlepami Dollarów itp.

co wy na to by coś takiego z wlepamie zorganizować :D:D jak najszybciej ??
By każdy dollar chodził po mieście :D:D i wlepiał wszędzie takie wlepy ??

Łatwo jest zrobić wlepy choćby i z samym logiem dollarów ;) Takim jak u Lulu w >>81.
To jest taka mniej zaawansowana akcja ale można wymyślić coś bardziej złożonego. ;)

POLACY!
Ktoś z zagranicy ma dobry pomysł co do Dollarowej akcji, którą jutro wypróbuję.
Jest tutaj gdzieś na stronie tylko już nie pamiętam gdzie ;D
Mniej więcej przybliżę o co chodzi:
Piszemy list do "przyszłego Dollara" na temat tego, że bardzo chcielibyśmy go w naszych szeregach, że jest ideolo i w ogóle ;D
List zostawiamy gdzieś, gdzie może ktoś go znajdzie (kawiarnia, pub itp.). Podpisujemy oczywiście "z poważaniem, Dolary". Nie wiem czy było to zawarte w tamtym pomyśle, ale dalibyśmy tam adres do Dollarowej strony i zachętę do dowiedzenia się o nas więcej.
Jeśli ktoś chce to może podać w liście jakiś osobno stworzony (bo nie mówię, że wasz osobisty) dollarowy e-mail, przez który mogą się dowiedzieć hasła na stronę itp.
Trzeba uświadomić Polaków kim są Dollary.
Wiem, że to może nie wypalić, ale znając ciekawość Polaków, byłabym skłonna chociaż do wypróbowania dobrego pomysłu. ;)
Czekam na waszą reakcję ;]

Zgadzam sie z Gakari-sama musimy zacząć coś robić a to całkiem dobry pomysł na początek :)

Mnie również się pomysł podoba. C:
Mam tylko uwagę odnośnie sprawy z podaniem hasła. Nie lepiej po prostu umieścić je w tym liście? o:

>>92 To też jest dobry pomysł, choć jest to jedno z ułatwień... Ale po głębszym zastanowieniu jest to lepsze rozwiązanie. Wejdą na adres strony z ciekawości wpiszą hasło a tu: O. Strona! xD

nie lepiej nie podawać ^^ hasła :D:D tylko jakiś kontakt np. dollarowy meil który ktoś założy ^^ i zacząć z nim krótką konwersację a dopiero potem hasło ^^ Dobra zrobię to jutro ^^ ale napiszcie co ma być w treści tej wiadomości^^

Ja już zacząłem zbierać ludzi w moim otoczeniu (Bełchatów, łódzkie), są to osoby, które znają Drrr i wiedzą o co chodzi oraz osoby które chciałyby uczestniczyć w akcjach typu podaruj uśmiech ;) Pomysł z konwentami bardzo dobry i wlepy też. A co do znaku rozpoznawczego to przewinął mi się gdzieś na głównej pomysł z bransoletkami silikonowymi z logiem Dollars. Osobiście bym się na ten gadżet chętnie pisał ;D

mam pomysł ^^ na razie ta mała akcja ^^ z listem
wymyślcie treść i tego samego dnia wszyscy to zróbmy

Co do pomysłu z opaskami silikonowymi z logiem .Jestem za tylko trzeba było by się zająć tym dość skrupulatnie. Np: nie widzę opcji aby każdy z osobna miał taką opaskę gdzieś zamawiać na własną rękę . Powinna się tym zająć jakaś osoba bądz zorganizowana grupka ludzi by takie opaski były jednakowe i by to w ogóle weszło w życie. Co prawda pomysł opasek jest troche wbrew naszej domenie "bezbarwności" ;p ale myślę że ułatwi to rozpoznawanie sie wzajemne i może doprowadzi do jakiejś sensownej współpracy :)
Jeszcze raz dobry pomysł KaC

>>95 KaC - O łódzkie! To moje rejony ;D
Ja też zbieram ludzi do Dollarów. Bransoletki - zarąbisty pomysł. Nadal kurczowo trzymam się wlep i listów.
>>96 Lulu - Treść listu wymyśl sama. Byle wiele superlatyw o osobie, która rzekomo nie przez przypadek znalazła list. No i tak jak mówisz. Zrób jakiś dollarowy e-mail i podaj go w liście. Koniecznie podpisz Dollary ;)
>>97 Shirogane - Jestem za tym, żeby ktoś z danego województwa zebrał grupkę Dollarów i na spotkaniu załatwił problem opasek.
Tak ogólnie to może piszmy z jakiego jesteśmy województwa i gg? Tak łatwiej będzie znaleźć kogoś kto blisko nas mieszka.

Co do wlep - wczoraj wydrukowałam z 2 znajomych ponad 400 kwadratowych wlep z logiem Dollarów. Dziś zrobiliśmy napad na kilka szkół, kawiarni, pubów, galerii handlowych, sklepów a nawet i przejść podziemnych. Rozkleiliśmy wszystkie.
A list. Dziś zostawiłam dwa w dwóch różnych restauracjach. Zobaczymy czy ktoś napisze na mój e-mail ^^

Także: ja jestem z ŁÓDZKIEGO. GG: 3666433 ;)

7676426 aktualnie Warszawa

>>94 Lulu Nie wiem tylko czy ludziom by się chciało pisać. W sensie, że gdyby hasło było już podane to ktoś nawet z ciekawości mógłby zajrzeć, a tak to nie wiadomo. No ale jak uważacie:3

Pomysł z bransoletkami mi się podoba tylko trzeba by było zobaczyć ile osób z danego województwa by się na to pisało.

Jakby co jestem z dolnośląskiego, gg: 9277003, ale raczej nie używam, prędzej skype: missharuko

pomysł z opaskami jest świetny ^^
a z listem :D:D napisze dwa w jednym dam adres maila a w drugim hasło ^^
tylko Boże chroń od dresów i skinhedów

gg:25899248
skype: Lelouch
Lublin ^^ Lubelskie ^^

gg: 9214613
skype: Karuzo
mail: karuzo22@tlen.pl

Lublin ^^

:D:D Dziś :D:D dwa listy zostawiłem :D:D jeden w Mc Donald
a drugi w Lidlu

:D:D Dziś :D:D dwa listy zostawiłem :D:D jeden w Mc Donald
a drugi w Lidlu

gg:37044778
Miasto Mirsk
Skype:pytać na gg

Hej
jakby był ktoś z Ostrowa Wielkopolskiego lub okolic to niech pisze
adikchan@gmail.com ^^

Miasto Szczecin
GG: 6163991
mail: pafnucybrzytewka@gmail.com ^^

>>106 Lulu - dobra robota ;D I muszę przyznać... Masz dobry gust skoro lubisz Leloucha! Tehee xD Sumimasen ;3

Mazowieckie.
Znam sklep internetowy robiący takie opaski na zamówienie.

>>111
to9 dawaj link

>>112
http://silikonki.pl/
mam nadzieję że sprosta to waszym wymaganiom

da się przeżyć ale wole coś lepszego ^^

Jaki masz pomysł?

nie mam ^^

>Ikuro dobra strona według mnie jest tam spory wybór ( http://silikonki.pl/index2.php?cPath=4)i na pewno można by było coś wymodzić aby wszystkim pasowało.
Jeśli komuś nie pasują opaski istnieją też wisiory http://en.animeshop.gr/durarara/dollars/874/
czy naszywki http://www.cospasea.com/product/en/926/Durarara+Dollars+Patch.html
ale to już się chyba mija z celem , skoro mieliśmy wykonać własny znak rozpoznawczy. Ja cały czas jestem za pomysłem opasek silikonowych . Tylko naprawdę , trzeba się jakoś teraz zorganizować aby to wypaliło.

I'm part Polish... I'm still trying to learn so...

Cześć miło cię poznać...

W takim razie moim zdaniem są dwa rozwiązania - każdy kupuje sam dla siebie albo jeśli w danym mieście jest nas więcej, to składamy się i jedna osoba kupuje (zmniejsza się wtedy koszt przesyłki ^^).
Oczywiście najpierw trzeba będzię ustalić jak ta opaska ma wyglądać. Myślę, że fajnie by było ustalić nawet jej kolor.

Chyba odejdę od tematu ale jestem też ja. Z Polski.
Ale czego się było spodziewać, Polacy w internecie są wszędzie.

Oj, oj. Ile postanowień.
Ja jestem całkiem za tymi silikonowymi opaskami.
Jestem również za tym, żeby kupować je w danym mieście po ileś tam sztuk Zależy ile osób w końcu zgłosi się do tego, żeby mieć dollarową opaskę. Chociaż wątpię żeby udało się wszystkim dollarom z danego miasta spotkać i dostać te opaski.

Myślę, że czarna byłaby najlepsza ale skoro chcemy mieć na niej własny tekst to będzie on tłoczony. Nie wiem czy na czarnym będzie dobrze widać. Ilość kolorów z tego co wiem też jest ograniczona i jedna taka opaska kosztuje prawie 16 zł (na tej stronie). Ale nie wiem czy wyjdzie taniej jeśli będziemy kupować więcej sztuk na raz.

I tak odejdę trochę od tematu: moja akcja z listem - dwukrotne powodzenie ;D na podany w liście adres mailowy przyszły mi z 4 wiadomości (i to, bynajmniej, nie spam czy reklamy) od prywatnych osób pytających o co chodzi ;3 + w mojej szkole dość głośno mówi się o tych "Dollarsach" i wszędzie chodzą pytania w stylu: Co to ku*wa jest? I stwierdzenia: Sprawdź w necie xD bo prawie na każdym krześle, ścianie czy drzwiach są wlepy ;D

Jestem jak najbardziej za tymi opaskami. Przynajmniej wreszcie bym zobaczyła kto u mnie w szkole należy do Dolarów, a kilka osób podejrzewam.
A tak inną drogą. Zauważyłam jedną wadę tych wlep. Jak przyklejam ją w miejscu publicznym to mam wrażenie, że akurat wszyscy mnie obserwują. D: ale nie poddaję się. Chcę widzieć więcej usmiechów!

>>121 Woaaah dobra robota:3 My z koleżanką prawdopodobnie w sobotę też postaramy się poroznosić listy<: Tylko czy mogłabyś powiedzieć co tam takiego napisałaś, że masz taki odzew?o:

A co do opasek, to proponuję, by ustalić jak mają wyglądać, w sensie tak jak na tej stronie jest czcionka, kolor czy coś i żeby każdy po prostu sam sobie taką zamówił.

Skąd wzieliście Dollarsowe wlepy?

Widzę spory tłok, to bardzo dobrze :D
Na tej stronie jet możliwość "Tłoczenia wypałniane kolorem wykonujemy od nakładów min 100 sztuk." Więc minimum 100 trzeba by było zamówić, ale + jest taki że można by mieć czarną opaskę z np białym napisem ;)

Wohoho. Świetnie z tymi wlepami! Zobaczę co da się u mnie zrobić :D

opaski :D:D takie mi się średnio podobają
ale
http://en.animeshop.gr/durarara/dollars/874/
takie naszyjniki też nie najgorsze :D:D

i skąd takie wlepy wziąć ??

>>123 Napisałam po prostu bardzo mało o nas jako dollarach a bardzo dużo o ideałach jakie próbujemy osiągnąć i o cudownej osobowości osoby, która list znalazła.

Co do wlep - jak już wcześniej pisałam. Sama je wydrukowałam. Kupiłam papier naklejkowy i drukowałam. Tuszu dużo nie poszło bo miałam taki czarny papier i drukował się sam napis Dollars i ten okrąg. Wycięłam i zaczęłam rozklejać ;)

Ale czadowo! Polskie Dollars! Ta grupa staje się coraz bardziej niesamowita >w<

Dobra, to jak z tymi opaskami? No i czy będziemy robić coś więcej w najbliższym czasie? Może ktoś ma jakiś fajny pomysł ^^ ?

Można by było zrobić coś, żeby było o nas głośno.

wleeepppyyy

Wlepy są dobrym pomysłem, żeby wzbudzić zainteresowanie, jednak ta akcja musiałaby być przeprowadzona na większą skalę.

wlepy są genialnym pomysłem. jak zdobędę papier naklejkowy, to też podrukuję.

co do listów, a dokładniej co do podawania hasła- można hasło zawrzeć w treści listu, ale jakoś sprytnie ukryć. no wiecie, np. napisać list tak, żeby pierwsze litery w każdej linijce tworzyły to słowo. i dopisać gdzieś, że hasło trzeba odnaleźć samemu. chyba napiszę parę takich listów i zostawię gdzieś w okolicy.

jeśli chodzi o bransoletki- taki czarne, z tłoczonym białym napisem, byłyby genialne. ktoś pisał, że trzeba 100 sztuk na coś takiego? myślę, że jakby osoby np. z jednego miasta, czy województwa się zebrały, to by tyle wyszło : 3

>>134 Podoba mi się pomysł z ukryciem hasła >O Tyle, że już treść mam i trzeba by było zmieniać... No ale nic, może coś się uda zmienić:3

Co do tych 100 osób... hmmm raczej wątpię by tyle się z województw jak na razie zebrało... tyle to chyba jest polskich dollarsówxd

ej jak jesteśmy dollarami
może zachowajmy reguły jak z Drrr
np. nikomu nie mów że jesteś dollarem ^^ czekaj aż się zapyta ^^
i rozwiązujmy tu swoje problemy^^

Drrr

Tak sobie czytam te wszystkie wpisy i cieszę twarz. W ogóle utworzenie takiej strony było super pomysłem. Wlepy - jutro produkcja. Z opaskami myślę, będzie gorzej bo trudno zorganizować coś takiego na terenie całej polski. Ale w sumie te znaki nie muszą być identyczne. Jak ktoś ma pieniądze i chęci to sobie sprawi jakiś wisiorek, brelok itp. Każdy Dollar się domyśli. A odnośnie akcji w Polsce jestem za. Mogłoby to być np masowe rozrzucanie wlepów. Ale wtedy musielibyśmy się zgrać WSZYSCY. Nie popieram też podawania hasła na wlepach. Faktycznie lepiej podać jakiś numer kontaktowy i wtedy ocenić, czy można wpuścić kogoś do społeczności :)

Zamość
gg: 23887192
skype: ibuki121

Akcja wlepy jest miła. Ale możemy tak naprawdę okleić cała Polskę i czy to coś wniesie, coś zmieni?
Potrzeba zrobić coś takiego by "zaistnieć" w kraju. Zrobić coś naprawdę dobrego.

>>139 popieram. Przez takie rozrzucanie wlep zostaniemy uznani za jakąś grupę, która zaśmieca kraj, a nie robi coś dobrego.

>>139 niczego dobrego to nie da, ale podejrzewam, że ludzie zainteresują się nami, kiedy zobaczą wszędzie wlepki Dollarów.
co do wisiorków i breloków... wydaje mi się to trochę zbyt banalne, natomiast te opaski to naprawdę dobry pomysł. problemem jest ta "bezbarwność" Dollarów, której nijak nie da się podkreślić na opaskach. Przezroczyste raczej nie będą. >.>

jest tu ktoś z Krakowa?

Zależy co kto rozumie pod słowem ,,zaistnieć''. Mamy być znani w mediach, czy ''miejskich legendach''?

Ja mam pytanko do tych co robią/robili wlepy. Ile kosztuje taki papier do nalepek?

Może udajmy się do "dzień dobry tvn" ?

no bez przesady... ale chodzi mi o to by pokazać się jakoś z dobrej strony. Bo takie wlepy, jeśli przesadzimy , niektórzy mogą już uznać za rodzaj wandalizmu

Racja, racja.

Dlatego myślę, że można je poprzyklejać na słupach z plakatami i ogłoszeniami. Ktoś przechodząc zauważy. To jedna z opcji. Ewentualne porozmieszczanie w szkole też jak wynika z wypowiedzi wyżej też jest skuteczne.

też sądzę, że naklejanie na słupach z ogłoszeniami itp. to najlepszy pomysł. ja niedługo zakupię papier naklejkowy i zacznę produkcję.
a co sądzicie o tej świątecznej akcji? wiecie, kartki świąteczne z życzeniami od Dollarów? ja chyba coś takiego zrobię.

>>139 też racja. przydałoby się zrobić coś, dzięki czemu jakoś zaistniejemy. żebyśmy nie byli tylko "idiotami obklejającymi wszystko naklejkami", tylko osobami, robiącymi coś dobrego : 3 tylko pomysłów brak.

Popieram świąteczne kartki. Może zabawić się w listonosza i powrzucać do skrzynek? Zaro śmiecenia, a jakiś efekt na pewno będzie.

Co do pomysłu z wlepami: rozmieszczenie pewnej ich ilości w pobliżu często odwiedzanych miejsc na plakatach, słupach na pewno przyczyni się do tego, że ludzie będą kojarzyć tą nazwę i logo. Tak jak to bywa z chwytami marketingowymi. Odradzam jednak naklejanie na przystankach itp, bo to już podchodzi pod wandalizm.
Pomysł z kartkami świątecznymi brzmi interesująco, jednak uważam , że wszystkie kartki niezależnie od miejsca powinny zawierać ten sam tekst, ustalony wcześniej przez wszystkich na tym forum. Osoba, która otrzymałaby taką kartkę, mogłaby skojarzyć ją z zauważoną gdzieś wlepą, dzięki czemu wiedziałaby, że ktoś o pozytywnych intencjach działa w okolicy.
Wszak jakby nie patrzeć, Dollarsi byli w pewnym stopniu, jak ktoś to wcześniej ujął - "miejską legendą".

>>150 i o to chodzi Ikuro!

Mam pytanie dotyczące wlepów. Można gdzieś dostać papiery samoprzylepne ale w jednym kolorze? Tu akurat ważny jest czarny.

Matko nie było mnie kilka dni, a tu taka burza mózgów ;O
Co do wszystkich pomysłów - wlepy w moim mieście Łodzi albo raczej bardziej w mojej dzielnicy są kojarzone. Rozmawia się dużo o nich bo słyszę często nawet od sąsiadek ;D I są kojarzone dobrze. Podjęłam większe działanie, zebrałam z 6 osób z mojej dzielnicy (że też tyle ich jest :O), sami zrobiliśmy sobie znak rozpoznawczy, który codziennie nosimy - a mianowicie są to własnoręcznie robione Dollarowe bransoletki. Są kojarzone dobrze, ponieważ: angażujemy się we wszelkie prace społeczne w mojej okolicy (np. tak ja w Drrr ostatnio zamalowywaliśmy grafitti), no i pomagamy ludziom. Niedawno pomogłam pewnemu chłopakowi i zapytał się mnie jak może się mi odwdzięczyć. Chytrze powiedziałam, żeby rozpowiadał, że to Dollary mu pomogły ^^
Nie wydaje mi się żeby kartki świąteczne były dobrym pomysłem. Chyba, że będziemy to robić w znajomych okolicach i będziemy wiedzieć kto mieszka i komu wrzucamy do skrzynki taką kartkę :)

O to mi właśnie chodziło Gakari :) Najlepiej zacząć od znajomych. Powtarzam pytanie o papier do wlepów!

Ja powtarzam pytanie ile taki papier kosztuje^-^....

I'm a polish american.

również przyłączam się do pytania o papier.

>>153 to w moim mieście Dollary takie rzeczy wyrabiają, a ja o tym nie wiem? :c mogłabyś napisać na GG- 6616624? będę wdzięczna.

Gakari-sama, widzę że świetnie Ci idzie. Gratuluję ;D
U mnie jest mały problem bo tak jak na początku głośno było kiedy poinformowałem znajomych tak teraz cisza... :/

Gakari mam pytanko. Jak zrobiłaś te wlepy? :< Bo w domu drukować to masa tuszu pójdzie (btw skończył mi się), w drukarni nie z wiadomych powodów...

Zastanawia mnie czy są tu jakieś gliwickie Dollary, które by się podjęły takiej akcji jak Gakari i spółka.
gg: 1459431

Udało mi się zwerbować dzisaj dwie kolezanki do Dollarów. Nie są mangowcami, ale to chyba nie problem. Niedługo produkcja świątecznych wlepów :)

Hmm... Odpowiadam na wszystkie pytania:
>>154 - ja kupowałam papier naklejkowy czarny u fotografa bo akurat tam mam znajomości i dostałam bardzo tanio. Z tego co wiem to w tych "lepszych" papiernikach powinien być. Przynajmniej u mnie w okolicy jest ;)
>>155 - myślę, że czarny jest dużo droższy niż biały naklejkowy, ale nieporównywalnie z tym ile byś musiała wydać na tusz. Cena zdaje się... 40 arkuszy czarnych to niedaleko mnie zdaje się 20-30 zł.
>>157 - Hahah, No widzisz :3 Napiszę ;)
>>158 - Ja miałam tak z początku. Poinformowałam znajomych o Dollarach i zrobiło się cicho. Ale jak pierwszy raz poszliśmy na "akcję" to im się to zaczęło podobać.
>>159 - Ja miałam o tyle łatwiej, że drukowałam i w domu i w szkole. Jestem opiekunką ksero i drukarki w mojej szkole więc mogę sobie na to pozwolić :P Nikt nie widzi bo się zamykam w czasie przerwy i tyle ;)

Dzięki :D W przerwie świątecznej ide do sklepu. Trzeba będzie skombinować drukarkę do pokoju samorządu, bo wszystko czarno-białe... *myśli*

Wszystkie pomysły są świetne, dajcie znać to chętnie wam pomogę.

Otwock, maciur507@wp.pl

Myślę że tutaj pomoc się nie przyda. Tak naprawdę każdy działa na swoją rękę. Grunt to wykorzystywać te same środki :)

bump

Yo

No siema :D

Konbanwa :D witam x3

Witam <3

Poszłam dzisiaj do papierniczego żeby kupić papier naklejkowy na wlepy, ale jak mi to pani pokazała, to stwierdziłam, że na pewno nic się na tym nie wydrukuje >_>

Witam was i Ja

>>171 dlaczego? co z nim nie tak?

Jakieś takie śliskie i nie ma mowy żeby w domowej drukarce coś się na nich wydrukowało. Jak wspomniałam o nadrukach to pani się na mnie dziwnie popatrzyła T^T

Witam bardzo serdecznie:] No i pozdrowienia dla HANYSOWYCH Dollarsow ze Śląska!!:]

Hej , pomorze , okolice Gdyni (Wejherowo) .
4680097 . jest może ktoś Dollarsem w tych okolicach ?
planuję wydrukować wlepki , Dollars zróbmy jakąś akcje!
fajnie by było odwalić coś takiego jak w anime
kiedy pomagali tej dziewczynie przebranej za króliczka.

Jest nas za mało na tego typu akcje :<

Pozdrawiam z Bielska-Białej i witam wszystkich :'D

(Usui-kun, jesteś tym o którym myślę i którego znam? XD)

Też pozdrawiam Bielsko, ohohoho~
Btw. chyba nie ma tu wiele do roboty, nie? XD

Niestety i trochę minie czasu zanim coś się dziać zacznie

Widzę, że troche tu wszystko umarło...

Siema też jestem z Polski

trzeba zniszczyć ACTA

W pełni popieram

Mam dla was misję http://dollars-bbs.org/missions/res/1327173763.html

Mission Accepted

Heej~
Jest tu ktoś z Poznania i okolic? :3

boże Polska! A więc nie jestem sama T.T

YaY! Witam! Jest...ktoś może z Rzeszowa?

UWAGA WAŻNE!!!
jeśli jest tu ktoś, kto jedzie na konwent LOVE 3 i nie ma miejsca, do spania/bezpiecznego zostawienia gdzieś rzeczy to organizuję sleepa, potrzebuję jeszcze 10 osób, żeby było to możliwe.
piszcie na tablicy na FB, będę czekał,
http://www.facebook.com/events/162735537162229/

Boże jak nas dużo, tak trzymać Polak wszędzie się dopasuje.
Tak w ogóle jest ktoś z okolić Częstochowy jak tak to pisać gg-13047154.
Co do bransoletek uważam, że to świetny pomysł choć osobiście wolę naszyjniki, mimo wszystko trzymać tak dalej inicjatywa jest najważniejsza.

O, skoro pytania o konwenty się pojawiły to ja też spytam. Jedzie ktoś na Nejiro 4?

Naprawdę nas tu dużo. Jestem w szoku xD
bransoletki są fajnym pomysłem, ale nie wiem czy to wypali żeby każdy to dostał
pozdrawiam

Łał xD Nie wiedziałam, że tak nas dużo ^^ Dołączam do tego grona ^^

Hejka!
Cieszę się, że nie jestem sama ^^ Też dołączam się do grona ;)
Co do znaku rozpoznawczego to jestem za, i bransoletki i naszyjniki czy naszywki są dobrym pomysłem ^^

Jestem z Mazowieckiego
Żyrardów
gg: 36833481
e-mail: akirakon@onet.pl
Pozdrawiam

Jest tu może ktoś z Nowego Sącza lub okolic ? xD
GG: 28053718
e-mail: kakeru@vp.pl

Hey wszystkim. Nie spodziewałam się, że tak dużo wiary z Polski tu spotkam. Miłe zaskoczenie ^^

O, widzę że pełno Polaków :D Witam wszystkich rodaków!

Ktoś robił jakieś akcje w ostatnim czasie.? :)

Mam pewną propozycję. Mianowicie nasz własny czat. Możemy założyć taki na chatango. Tutaj wiadomo, na odpowiedzi trzeba dłużej czekać itd. Tam moglibyśmy rozmawiać na bieżąco :)

Hm w sumie czemu nie :). Jestem za ^_^

Wow! Nie wiedziałam, że jest nas tak dużo!
Co do znaku rozpoznawczego to jestem za.
Mazowieckie, Pruszków.
:D

Yo! Jest ktoś z okolic Żar, lubuskie? ;)
Sporo nas tutaj. ^^

Yo! Jestem z Polski, a raczej - jestem Polka, ale mieszkam w Szwecji. Powinnam sie zaliczac do polskich czy szwedzkich Dollars?
A moze do obu na raz? No i czy sa tu Polacy mieszkajacy w Malmö? Moze bysmy sie kiedys spotkali i cos porobili? Moze byc fajnie...

PS. Pochodze z Gdyni, mieszkam w Malmö.

Ach... gg: 4318238

>>206

Co do bransoletek. Hmmm... Jestesmy bezbarwni, wiec teoretycznie nie powinnismy miec znakow rozpoznawczych na sobie. Jednak zycie nie jest tak piekne, jak w Drrr i nie jestesmy z jednej dzielnicy, a calego kraju. A nawet swiata (jak pisalam w >>206, mieszkam w Szwecji). Dlatego wlasnie jest nas stosunkowo za malo, by zwyczajnie rozpoznawac sie na ulicach i moc spytac "Jestes z Dollars?". Wyobrazcie sobie sytuacje, ze tak ludzi pytacie. Zamiast "tak/nie", uslyszelibyscie raczej "yyy... co? A co to?" Dlatego mysle, ze poki co mozemy sie pokusic o znak rozpoznawczy. Taki wewnetrzny. Technicznie rzecz biorac czern i biel nie sa kolorami (spytajcie ludzi, co znaja sie na plastyce, malarstwie, etc.) wiec takie czarne opaski z naszym - w wiekszej czesci bialym - logiem nie kolidowalyby z regula bezbarwnosci.
Wybaczcie, ale nie mialam czasu przeczytac calego tematu. Czy ktos w koncu poczynil jakies konkretne kroki, by silikony zamowic? Jesli nie, to moze wybierzmy kogos, kto sie tym zajmie, wyslijmy mu pieniadze (np przez ebay) i niech ta osoba zamowi i rozesle. Chyba tak byloby najprosciej, prawda? Osobiscie chcetnie bym sie za to wziela, ale latwiej bedzie, jak zrobi to ktos stacjonujacy w Polsce. Ktos odpowiedzialny i chetny by sie tym zajac? Jeszcze raz podaje gg: 4318238. Chetnie pomoge rozwiazac to technicznie. Mam na mysli zamowienie, zalozenie kontana ebayu i wystawienie aukcji kup teraz. (To by bylo o tyle dobre, ze nie daloby sie oszukiwac (nikogo tutaj nie chce osadzac, ale jak wszyscy wiemy - trzeba dbac o bezpieczenstwo i pewnosc, jesli o kase chodzi), latwiej by sie ogarnelo z zaplata ogolnie, nie trzeba sie zbierac regionami, tylko kazdy jest w stanie zaplacic za tania przesylke - jak sadze - i jak dla mnie to to wyglada dobrze. Co sadzicie?)
Co do listow (pomysl po prostu genialny!)... Lepiej byloby ulozyc formulke. Tak mysle. Postaram sie cos sklecic i tu wkleje ktoregos pieknego. Chodzi o rodzaj solidarnosci i spojnosci interesow.
No i co sadzicie o wspolnym hasle-okrzyku "bojowym" dla polskich dolarow? Cos, co bedzie mozna mowic sobie nakonwentach i umieszczac na wlepach czy opisach na gg.. Jakies pomysly?

Wybaczcie, jesli cos w tym poscie jest powtorka tego,co znajduje sie powyzej. Jak juz pisalam, naprawde nie mialam czasu przeczytac calego tematu.

Ave!

Zgadzam się z Miriam.

Moim zdaniem całe to zamieszanie ze znakiem rozpoznawczym nie ma sensu. Od razu mówię, że się nie uda. Co prawda, w planach wszystko wygląda fajniej itd, ale nie z praktycznego punktu widzenia. Byłoby to możliwe, jeśli w miarę kojarzylibyśmy siebie nawzajem. Dlatego ponawiam pytanie o ''dollarowy'' czat. >>202

Wiesz, Ibuki. Nawet jesli masz racje, to... no kurcze, fajnie byloby mnie osobiscie nosic cos takiego na rece. Tak jak katolicy lubia krzyzyki na dekoltach. Zwyczajnie przyjemnie byloby usmiechac sie do siebie samego/samej w duchu przy kazdej okazji podniesienia nadgarstka do zasiegu wzroku. No i mysle, ze w praktyce - nawet jesli nie na ulicach, to na pewno na konwentach - mialoby to sens. Wlasnie sobie pomyslalam, ze pieknie byloby pojsc na latwizne i zrobic cospaly (albo cos w ten desen) z samej silikonowej bransoletki. W koncu nie kazdego stac na japonski mundurek rodem z Rairy. A tak to mozna byloby pojsc w normalnych ciuchach i mowic, ze sie przebralo/jest sie w Dollars, pokazujac tylko swoj nadgarstek na potwierdzenie przynaleznosci do PL Dollars. XD (Inna sprawa, ze na konwentach wlasnie przebrania sa najfajniejsze, ale co poradzic, jak sie kasy nie ma?)W kazdym razie, chat tez nie jest glupi i jestem za, ale przeciez mamy tu, na dollars-bbs.org chattrooms i jest przeciez totalnie w klimacie, wiec... Nie wiem, czy to ma sens. Mimo wszystko jednak, kto jest za silikonami i chce sie za to wziac? :D

Może i racja... :)

Hej, 19 czerwca jest dzień Dollarów. Co wy na to, żeby urządzić własne spotkanie w Polsce?

Hejo Wam. Jest ktoś z kujawsko-pomorskiego (Bydgoszcz)?
gg: 7776663
email: shiroasashin@gmail.com

Shia, świetny pomysł! :) Trzeba tylko więcej osób z tym zapoznać, bo w moim mieście chyba mało jest Dollarsów...

Heh, czemu nie :D Tylko gdzie? Warszawa?

Heh, czemu nie :D Tylko gdzie? Warszawa?

Myślę, że Warszawa to dobry pomysł (dlatego, że sama mieszkam niedaleko).

Myślę, że nie każdy będzie mógł przyjechać :(

Wiem, dlatego trzeba coś wymyśleć.

Może wszyscy z tego samego wojewódźtwa się spotkają w jakimś mieście?

Myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie :D

Ohayo! Nowa jestem i wszystkim mówię Konnichiwa *w*

No to skoro zeszło na wojewódzkie spotkania... Kto z lubelskiego? :D

Skoro tak, to ktoś z Mazowieckiego?

Miejscowość: Bydgoszcz
Woj.: Kujawsko-Pomorskie
GG: 9111203
e-mail: dark.martucha@gmail.com

http://www.youtube.com/watch?v=Y4MnpzG5Sqc&context=C3bcb71dADOEgsToPDskJrYubZpYSuf_YF1vvcF8SN


Pewnie część z was oglądała już film, a część nie. Głośno o nim na youtube.
Zwłaszcza że chcemy nagłośnić sprawę Dollarów, którzy pomagają. Po obejrzeniu filmu, pierwsza rzecz jaka przyszła mi na myśl to wrzucenie tego na dollars.
Na stronie główne jest już post, ale nie wiem czy wszyscy widzieli.Zwrócenie uwagi ludzi plakatami nie jest nie wiadomo jak trudnym wyczynem prawda?

W piątek drukuję plakaty i idę rozwieszać.

Ohayo! moje gg : 9572669

Zbieram znajomych i idziemy działać!

Jak co to ja Zachodnio-pomorskie Dokładniej Szczecin. Jest ktoś z okolic? ;)

Coś tu ostatnio cicho.

To może jakiś temat?

Jakieś pomysły?

o heyo :D Zgłaszam się jako nowa osoba:D

no to może.. pobawmy sie w skojarzenia!

Dobra, to kto zaczyna?

Ja!

scena

Wybaczcie, że zepsuję Wam grę, ale mam pewien pomysł .
Wiem ,że Dollarsi nie mieli koloru, ale... Może zacznijmy się jakoś wyróżniać? Żeby móc się rozpoznać, zagadać, zawrzeć nowe znajomości, byłoby poza tym o wiele ciekawiej . Widząc, ile nas mniej więcej jest, moglibyśmy zabrać się za jakieś misje, akcje, tego typu rzeczy - by świat był lepszy.
Wyróżniać możemy się... No nie wiem, chociażby wiązaniem czerwonych bandamek , gdziekolwiek - na ramieniu, przy plecaku, u pasa, na głowie, na szyi. Po prostu chcę, żebyśmy się widzieli~!
Co myślicie o takim pomyśle?
Gdyby ktoś był zainteresowany - moje GG to 7917665 , można by wtedy dokładniej wszystko ustalić, a wszelkie informacje byłyby podawane właśnie tu.
Do dzieła, Polskie Dollary.~

Rany, na jakiś czas zapomniałam o Dollarach i proszę bardzo, jak się nam towarzystwo rozrosło! Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, oby tak dalej.

to całe rozprawianie o znakach rozpoznawczych itp. wygląda ciekawie, ale wątpię, aby podziałało. Ja na przykład nie będę miała możliwości zakupienia takiej bransoletki przez internet, chociaż perspektywa posiadania jej jest oczywiście bardzo kusząca. Jestem przekonana, że osób takich jak ja jest więcej. Mimo wszystko każdy może załatwić sobie coś na własną rękę - kluczowe jest tutaj po prostu nasze logo. Każdy Dollar rozpozna ten krąg, niezależnie od tego, jak będzie on umieszczony na ubiorze.

Jeśli chodzi o akcje społecznie, też wcale nie musimy Bóg wie jak się organizować i robić wszystkiego jednocześnie i jednakowo, a przy tym z pompą. Nie zapominajmy, że duch Dollarów leży przede wszystkim w pomaganiu innym, dobrych uczynkach. Jako Dollary możemy się produkować codziennie w szkole, pracy, w domu, wśród znajomych. Wszystko zaczyna się od małych gestów, które ostatecznie mogą wiele zmienić. A w zamian za pomoc możemy po prostu prosić, jak to już ktoś łądnie tu powiedział, aby dana osoba rozpowiadała, że to "Dollary mu pomogły".

Btw, jestem z Elbląga, woj. warmińsko-mazurskie. GG: 13726542

bump

>>241 - Dobry pomysł z tym "Dollary mi pomogły" . Można to obrać jako naszą małą, ogólnopolską misję - pomagamy komu się da , starszym paniom, niepełnosprawnym, dzieciom, ludziom w naszym wieku . W zamian jedynie prosimy o rozpowiadaniu o tym, jak to my, Dollary im pomogliśmy. Jestem za.

No już, ludzie, ożywiamy temat! Trzeba postawić polskich Dollarów na nogi :)

Jak najbardziej się zgadzam ,musimy dać ludziom o sobie znać~
Ktoś ma jakieś jeszcze pomysły ?

Łał, wiedziałam, że jest tu ktoś oprócz mnie, ale nie wiedziałam, jest nas aż tyle \^( *o* )^/ !
Tak się cieszę, dzisiaj pierwszy raz odwiedziłam tę stronę ~.
Szkoda, że wcześniej jej nie znałam ( T . T )'' ...

Moim zdaniem jak na razie najlepiej szukać ludzi, a potem pomyśleć o tych całych akcjach. Nie jest nas mało, ale nie jest nas dużo. Chodzi mi o to, że większość jest od siebie bardzo oddalona, dlatego też trudno byłoby zorganizować jakąś dużą akcję. Tak jak już mówiłam, na razie najlepiej zbierać ludzi, a w tym czasie trzymać się pomysłu "Dollary mi pomogły", czyli niewielkie, a zarazem wielkie rzeczy ~.

Myślę, że będę w stanie wtajemniczyć grupkę moich znajomych otaku. Tak w zasadzie większość z nich wie o tej stronie, ale z tego, co mi wiadome, nie angażowali się w nic szczególnie.

Trochę czasu minęło od kiedy ostatni raz tu byłam, ale cieszę się widząc, że jest nas aż tyle. Udało mi się wciągnąć kilku moich znajomych i trochę nagłośniliśmy Dollary w naszej okolicy.

Tak jak wcześniej mówiłam , może jakieś znaki rozpoznawcze? W razie , gdyby jednak znalazł się jakiś Dollar w moim , czy waszym mieście . Przepraszam, ale kurczowo będę się tego również trzymać, bo niestety nie byłabym w stanie sobie wybaczyć, gdybym obojętnie minęła na ulicy swojego - umówmy się, jesteśmy nimi - przyjaciela.
Dodatkowo , proponuję śmiało opowiadać tutaj o tym , komu dzisiaj pomogliśmy , jak , i czy poprosiliśmy go , by mówił o Dollarach .

@Sween.~
Hah, ale czy "znak rozpoznawczy" nie będzie troszkę odbiegać od naszej ( uh, uh zabrakło mi słów ), no wiecie o co km *o* .
Przez moment... przez głowę przeszedł mi pomysł z kartami jako logo, wiecie... każdy ma jakąś tam kartę ( poza Joker'em, kartę Jokera miałaby osoba, która w danym regionie jest jakby "wyżej", tak samo z Asem, uuu Asem mogła by być najnowsza osoba *o*), ale raczej nie wypali, prawda ( T - T )?

@KRYCHA ~
Łee, w takich chwilach cholernie żałuję, że w mojej okolicy jestem chyba jedyną osobą, którą anime i manga interesuje ( T - )'' . Ciekawe czy gdybym im coś o Dollarach powiedziała "coś" by zrobili ...

Uh, uh, już nie mogę doczekać się poniedziałku ~.

>>250 Myślę, że pomysł z kartami to nie do końca dobry pomysł, szczególnie hierarchizacja. W końcu w Dollarach wszyscy są równi, nie mamy lidera.

>>250 - Rozumiem, o co Ci chodzi. Niestety w Polsce nie mamy kolorowych gangów i myślę , że idea bezbarwności jest przez to zwyczajnie bez sensu. Pomysł z kartami też by raczej nie wypalił , chociaż nie twierdzę , że jest zupełnie zły - może gdy będzie nas więcej?

@KRYCHA ~
Um, też racja ...

@Sween. ~
Czy ja wiem, czy "niestety" ... W pewnym sensie dobrze, ale w drugim jest tak trochę nuudnawo ... Wiem, wiem, jak napisałam pomysł mi tylko tak przeleciał przez głowę, bo akurat bawiłam się kartami ;3 .

Buu, też macie problemy z dodawaniem odpowiedzi ?

Jestem na tej stronie już któryś raz.. Uważam, że powinniśmy jakoś się jednak rozróżnić (już myślę o czymś co byłoby widoczne i kązdy mógłby coś takiego na własną rękę zrobić ewentualnie zakupić za grosze).

btw. jestem z łódzi, gg.42286623 fajnie byłoby wiedzieć czy jest tutaj ktoś z mojego miasta (przyznam, że nie czytałam wszystkich postów na samej górze)

@Kyoko~
Buu, to wszystko jest, no ... jakie jest. Jednak trochę szkoda, że nie mam lidera, z którym można by było wszystko ustalić...

Uch, a ja jestem z Krakowa, a raczej... mieszkam tak pomiędzy Krakowem a Zakopanym, jest ktoś może z tej okolicy? Osobiście czytałam parę postów, ale wszystkim to mi się nie chciało ( T - T )...

Wybacz, miało być "nie mamy" i odwołuję to pytanie "Buu, też macie problemy z dodawaniem odpowiedzi ?" znów wybaczcie, po prostu nie umiem czytać *0* .

Lidera zawsze można ustalić , chociażby głosowaniem - tutaj, bądź w konferencji na gg , jak kto woli. To wymagałoby przygotowania. c:

Czy wszyscy którzy tutaj są mają ze sobą jakiś inny kontakt niż tu?

@Sween. ~
No tak...ale zawsze ktoś będzie miał jakieś "Ale" ... A przynajmniej tak mi się wydaje ... Koszmar ( T o T ) !

@Kyoko~
Ja niee ( T o T ) '' .

podajcie gg. zaraz można coś stworzyć :D

Ja podałam wcześniej i zachęcam innych . :3 W dodatku potem przydatne byłoby podanie sobie numerów telefonu , w końcu prawdziwe Dollary miały ze sobą kontakt praktycznie cały czas.
Zaraz , co ja mówię. MY jesteśmy prawdziwe Dollary~!

@Sween. ~
Teeż myślałam o numerach telefonu, ale właściwie są z tym też związane koszty ... A właściwie, wszyscy z Heyah i za free ( ^ v ^ ) !

Moje GG : 42391256 *0* .

Leep.: haah , tak , kupmy sobie wszyscy startery .:D

>>258 Dalej uważam, że pomysł ustalenia lidera nie jest dobrym pomysłem. Wybaczcie, ale to moim zdaniem nie pasuje do idei Dollarów. Zresztą zanim my, Polacy, wybierzemy szefa, zdążymy się 50 razy pokłócić, a i tak nic z tego nie wyniknie.

GG już podawałam, ale dam jeszcze raz: 13726542. Najczęściej jestem na niewidoku, więc najlepiej pisać kiedy tylko ma się ochotę.
Mogę tez podać numer telefonu: 534706798 (Play). Preferuję sms'y, jeśli już ktoś ma mnie molestować.

Aha, co do znaku rozpoznawczego - faktycznie, skoro nie mamy kolorowych gangów, może warto nieco podkolorować Dollary. Niestety nie mam żadnego konkretnego pomysłu, jak to zrobić.

Ja proponuję najzwyczajniejsze bandamki, wiązane w jakimś konkretnym miejscu, w konkretnym kolorze . To chyba najłatwiejsze rozwiązanie .

No nie wiem, czy bandany wypalą. Jeśli ktoś nie lubi tego nosić, to nie będzie i tyle XD

Hahah , no racja . :D W sumie ,nie wiem co jeszcze. x_x

@Sween. ~
Właaaśnie ~ !

Przede wszystkim na razie postarajmy się, by w naszych okolicach pojawiło się trochę Dollarów. Ostatecznie jakiekolwiek znaki rozpoznawcze nie mają sensu, póki w większych miastach jest nas po kilka osób, a niektórzy są w ogóle osamotnieni. Planuję rozwieszać w Elblągu ogłoszenia, na których podam adres do strony, hasło i moje GG, żeby ludzie mogli zaspokoić ciekawość. Ważne, żeby były proste, czytelne i rozmieszczone w widocznych miejscach - koło przystanków autobusowych, w okolicach szkół, w parkach. Nie muszą to być wielkie plakaty, wystarczy nieduża kartka w zasięgu wzroku - taka, która krzyczy "przeczytaj mnie!". Wiadomo, że nie wszyscy dołączą do Dollarów, ale ważne, żeby miasto o nich usłyszało :) Ostatecznie każdy chyba marzy, żeby Dollary stały się jego miejską legendą. A kto wie, może z czasem ta legenda znana będzie w całej Polsce nie tylko wśród otaku!

Zabrzmiało to jak jakaś reklama .

Piszę się ~ !

Ja również . Zaraz zabiorę się za tworzenie 'plakatów' , ale chyba najpierw musimy napisać , co dokładnie ma się na nich znaleźć.

Zrobiłam już dwie takie "reklamy". Na jednej z nich jest napisane "Take a smile and join the Dollars! :)", a na mniejszych karteczkach do wyrwania podany jest adres strony i hasło do niej, a na ich odwrocie: "więcej info? GG:13726542". Na drugiej kartce napisałam coś w stylu "Świat ma więcej barw, niż Ci się zdaje - wie o tym każdy Dollar. Dołącz do nas!". Napisy mogą być różne. Coś, co skłoni ludzi do zatrzymania się na moment :)

Btw, na małych karteczkach w pierwszym przypadku jest też uśmiechnięta minka, stąd to "take a smile".

Mam pytanko. Na jakim papierze wydrukowałaś te reklamy? Bo ja miałam z tym problem D: wgl jak one graficznie wyglądają?

W Toruniu drukujemy logo Dollarów, a pod tym tekst:
Dzień dobry .
Jesteśmy Dollars. Jesteśmy... grupą? Tak. Jesteśmy grupą, chcącą sprawić, by ten świat był lepszy. Pomagamy - wszystkim. Staruszkom z zakupami, niepełnosprawnym, rówieśnikom. Jesteśmy anonimowymi bohaterami, póki co robiącymi drobne, dobre uczynki.
Kochamy ludzi i chcemy zrobić coś dla świata. Też chcesz?
Zapraszamy. Na naszą stronę -> www.dollars-bbs.org . Hasło brzmi 'baccano'. Z zakładki 'Main' po lewej stronie przejść do 'Countries', z tamtąd po prawej do 'View all threads'. Tam wystarczy znaleźć temat 'Polish Dollars' i zapoznać się z nami.
W razie wątpliwości, bez obawy pisz na GaduGadu - 7917665, 42286623 lub 9676579, tam możemy wszystko wyjaśnić.
Świat nie jest taki zły, jak Ci się wydaje.

Dollars.


Korzystajcie jeśli chcecie~! :3

Widzę że dużo tu miłych ludzi gotowych pomagać innym ;] Fajna inicjatywa, sam bym dołączył ale niestety nie da rady jak na razie, gdyż jedynym celem jaki mam w życiu to znalezienie osoby z którą będę mógł żyć aż do śmierci i którą będę w stanie uszczęśliwić jak tylko potrafię - osobę, za którą będę w stanie poświęcić życie. No cóż, powodzenia wam życzę i cieszę się że w Polsce żyją jeszcze mili i życzliwi ludzie tacy jak ja ;]
Jeśli znajdę dziewczynę to się dołączę z chęcią :) Jeszcze raz powodzenia życzę i nigdy nie traćcie nadziei, pamiętajcie - miłość do bliźniego to najwspanialsza rzecz jaka istnieje i nie chodzi mi tu o żadne przykazania które zmuszają człowieka do miłości albo będzie grzeszny, chodzi mi o bezinteresowną miłość z własnej nieprzymuszonej woli ;] Trzymajcie się ^_^

dzisiaj zaczęłam drukować "plakaty" mające zachęcić innych do dołączenia do Dollarów.

Tak poza tym jest ktoś może z pogranicza kujawsko-pomorskiego i pomorskiego?

Ja mam już 6 plakatów. :3
>>279 - ja z kujawsko-pomorskiego , z Torunia. ^^"

@Sween
Ja z Tucholi

>>281 - chyba wiem mniej więcej , gdzie to jest. Miło wiedzieć, że jest ktoś niedaleko z Dollarów. c:

Dokładnie ^^

Hah , zaraz wychodzę na pierwszą misję - rozwieszanie plakatów. Życzcie powodzenia! c:

pewnie późno, ale powodzenia! ^^

Wasze plakaty dają radę.. :) Trafiłam tu właśnie dzięki niemu, bo zainteresowało mnie nawiązanie do DRRR! :) Tylko jeszcze nie za bardzo ogarniam o co tu chodzi. :)

Pierwszy sukces! Świetnie ^^

Yeah! Nieźle, nieźle... Dollary zaczynają działać... Już pisałam, ale jestem z Pruszkowa koło Warszawy.
Moje GaduGadu: 42439850
Jutro wezmę się za te plakaty. :)

>>286. Jeśli trafiłaś tu dzięki toruńskiemu plakatowi , to jestem naprawdę szczęśliwa. ^^
Właśnie, plakatów miałam 20 , rozwiesilam koło 13, w większości na przystankach.

O Matko Boska, ale mnie duma z was rozpiera... Jako stary stażem użytkownik tej strony, jak i czatu oraz forum dollars-group nawet wielu innych gratuluje wam. Było wiele prób zorganizowania się, było ich około 20? może więcej, ale wam to sie udało. Brawa dla was. Jak cos to nazywam się Kamil jestem z Warszawy, moje gg:40670922. jestem tu od około roku nawet trochę więcej. :)

Heh, miło, ale to dopiero początek.

>>290 - ohhoh , dziękujemy . c:
Racja. To dopiero początek~!

>>289. Moje gratulacje z tymi plakatami (szczególnie ten przy umk :D). Naprawdę przyciągają uwagę. Chociaż o Dollars wiem już jakiś czas i jestem fanem DRRR! to jednak dopiero plakat przyciągnął mnie tutaj. :)

>>293 - bardzo mi miło~! c: Podaj swoje GG , byśmy wszyscy mieli kontakt. ^^

>>294. 10686989 ;)

Ale będzie zabawnie

Co masz przez to na myśli ~?

Napisało już do mnie parę osób , kya . A jak u Was wygląda sprawa z plakatami ? c:

Witam. Zajrzałem tu, bo dziś zauważyłem plakat na przystanku przy UMK. Gratuluję.
Teraz najważniejsze pytanie: Czy Polskie Dollary są inspirowane tymi z anime? Bo jeśli tak, to z tego co pamiętam (oglądałem Drrr w sierpniu chyba) to nie mieli oni żadnych znaków szczególnych (odnośnie pomysłu opasek w pierwszych postach). Z drugiej strony, taki znak szczególny byłby fajny (wyjaśnione w poście 240). Poza tym, czekam aż wymyślimy wspólnie jakąś akcję na skalę krajową :D (jeśli dobrze kojarzę to w anime przytoczone było zmywanie graffiti).

>>276 Ja akurat robiłam moje małe plakaciki ręcznie. Nie było to trudne, bo zawierały niewiele tekstu, a ciemny długopis poprawiony żarówiastym zakreślaczem i tak rzucał się w oczy.

Niestety zdążyłam mimochodem przykleić tylko jeden plakat w poniedziałek, w drodze do szkoły. A od tego czasu w domu zatrzymuje mnie paskudna choroba. Niestety z dzisiejszej relacji koleżanki wynika, że plakatu już we wtorek rano nie było, a szkoda. Ale nie będę się poddawać :)

@KRYCHA ~.
Uhm, nie poddawaj się, ja też właśnie kończę robić, jeśli zdążę dorobić jeszcze 2 i parę mniejszych mam zamiar wyjść i rozwieszać...

@Vortel ~.
Tak, Polskie Dollary są inspirowane tymi z anime.
Tak, w anime nie mieli żadnych znaków szczególnych.
No właśnie, a chociaż kiedy widzisz, że z dnia na dzień Dollarów jest coraz więcej to według mnie motywuje to do ''pracy'' .
Takie akcje na pewno będą! Ale na razie jest nas za mało ~. Dlatego też musimy zbierać ludzi ~.

>>300 - cieszę się , że kolejny plakat przyciągnął uwagę . c: Tak, inspirujemy się anime . Póki co nie będziemy zmazywać graffitti , bo jest nas za mało , więc jedynie pomagamy. ^^

Witam. naprawdę fajny pomysł plakaty po toruniu naprawde rzucają sie w oczy : ) Jestem tu nowa wiec moze na razie nie dam rady sie za bardzo w to włączyć bo nie wiem co mam robić ale postaram sie coraz bardziej właczać w ,,prace''

Tsuki~.
Zasadniczo to wszystko powinno być tu napisane, chodź sama nie czytałam wszystkich wypowiedzi. Narazie jesteśmy w fazie rozwieszania plakatów i zbierania ludzi, No i trwa dyskusja na temat znaków rozpoznawczych.
Poza tym, witamy wśród Dollarów!

Shia
Dzieki, ale jakby ktos z was mi mógł napisać na czym dokładniej by polegało ,,zadanie'' Dollarów to była bym wdzieczna : )

Yay! Jest nas coraz więcej! :D
Co do wcześniejszej dyskusji o jakimś symbolu, co prawda pomogłoby nam się rozpoznać, ale jak dla mnie mija się to z celem Dollarów. Bandamka czy opaska będzie nas wyróżniała/oddzielała od społeczeństwa, a czy nie chodzi nam o to, żebyśmy byli częścią tego społeczeństwa? Zawsze można spytać kogoś o przynależność do Dollarów, powinien odpowiedzieć. Jeżeli już jakiś znak to coś mniejszego, jakaś przypinka może...

>>307 - Tak jak tłumaczyłam , i mówię to teraz do wszystkich nowych , i starych Dollarów . Nasze 'zadanie' polega na zwykłej pomocy - chcemy sprawić, by świat, albo chociaż Polska zobaczyły, że można bezinteresownie być dobrym człowiekiem i chociażby pomóc staruszce, dźwigającej zakupy. Naszym zadaniem jest zachęcić ludzi do bycia dobrymi, do większego okazywania uczuć. Dzisiejszym problemem jest przede wszystkim obojętność. Ktoś leży nieprzytomny - och, na pewno pijany. Po co mam mu pomagać? Nawet jeśli pijany, można chociaż zadzwonić na policję, pogotowie.
'Błogosławieni miłosierni, bowiem oni dostąpią miłosierdzia.' Jestem ateistką, ale z tym błogosławieństwem zgadzam się w zupełności i staram się na to właśnie zwrócić uwagę - miłujmy, pomagajmy, bo kiedyś my możemy potrzebować pomocy.
Tym właśnie 'zajmują się' Dollary, tym będą się zajmować.
Mam nadzieję, że przybliżyłam nieco 'tym nowym' naszą początkującą działalność.

Chodzi po prostu o bezinteresowna pomoc ?

Tak, w zamian możemy jedynie prosić by ta osoba rozgłaszała, że pomogły jej Dolary ;3 .

cześć, Miśki, ja z ogłoszenia zdobiącego toruńskie przystanki. cała akcja brzmi super, więc pozwolę się podłączyć. ;D

>>312 - bardzo nam miło . ^^ prosimy o GG , cobyśmy wszyscy mieli kontakt poza stroną . c:

8520677, od razu piszcie, że z Dollarsów. ;)

>>314 - hai~!

No to teraz informacja dla wszystkich - mamy maila.
polish.dollars@gmail.com
Także w razie wątpliwości , pisać tam . Kto by chciał hasło , pisać śmiało na GG - moje, Leep. , Kyoko, czy Moshimoshi.

Hejka ^^

@Sween.~
Jak miło, że mnie wymieniłaś xDD .

@Michiru.~
Hejak ;3 .

>>316 ohayo . c:

Mamy dollarowy chat :) http://dolary.chatango.com/ zapraszam

Mi ten czat coś nie do końca chce działać, ale nie poddaję się.

Szkoda ze gdy wchodzisz tu to nie ma z kim popisac bo polacy malo z tego korzystaja... Jeszcze trochę trzeba bedzie poczekac zanim polscy otaku zmienia chat na ten. heh

@Mito ~. Raacja, ale im wiecej wlozymy w to pracy tym wiekszy bd entuzjazm gdy wszystko powoli zacznie sie akceptowac ... pisze glupoty zeby temat osdwiezyc xd .

Mhm, mhm *le odświeżenie tematu*

Nom,Dollarsy z innych krajów próbują nas uciszyć.
Hahaha, nie damy się tak łatwo \(* o *)/ !

Leep. , rozwalasz mnie. xD

@Leep pisać,pisać niech temat się powiększa :D

*szyderczy śmiech*

zbyt duza roznica czasowa pomiedzy postami :(

@Sween. ~
Ty mnie teeż \( * o * )/ !

@Mito. ~
Staram się, ale mam mały dostęp do kompa x D .

@Shia. ~
Masz straaszny śmiech ( o _ O ) ...

Mieliśmy grać w skojarzenia D:

Ekhem, jak chcecie grać w skojarzenia, to stwórzcie raczej wątek w randomach. Bo później, jak już coś tu ustalimy, będzie trzeba się przedzierać przez tony spamu, żeby cokolwiek sobie przypomnieć~

Jak ktoś załozy ten temat to niech tu napisze.

Bum, zgadzam się z KRYCHą * o * .

http://demotywatory.pl/3755619/Pokonalismy-ACTA
Ech, czytając to czuję się trawie jak w anime ...
Szkoda tylko, że jak w No.6 .

1. Oficjalna strona INDECT – http://www.indect-project.eu
2. INDECT na wikipedii – pl.wikipedia.org/wiki/INDECT
3. Ogólny zbiór źródeł – http://www.stopp-indect.info/?page_id=46

Uch, czego to jeszcze nie wymyślą ...
Phi, wiem !
Takie głupoty wymyślają, a przynajmniej jednej dobrej maszyny ( dzięki której bd można podróżować po różnych anime x D ) zrobić nie mogą .
Rany, rany ... Aż mi się niedobrze robi jak to czytam ...

Jakiś czas temu było to na nyanyan - http://nyanyan.mangowe.pl/obrazek.php?33517

Hah, masakra ...
Ciekawe co z tego wyjdzie ._. ...

Ja się nie przejmuje i nie będę do puki wszystko jest ok.

Szczerze nie podoba mi się to... Jeszcze trochę i ludzie będą bali się wyjść z domu, bo od razu będą podejrzani. Zrozumiem jeszcze normalny system monitoringu, ale coś takiego?!?
To jak robimy coś z tym? :D

@minno. ~
Jak to fajnie zabrzmiało :
"To jak robimy coś z tym? :D", ale nasza rola kończy się chyba na rozgłaszaniu tego ... Po pierwsze, raczej nie w tym nasz cel, a po drugie i tak nas za mało .
Zostawmy to Anonymus .

Posrało ich z tym całym INDECTem.

@Leep No, niestety jest nas za mało ale można zawsze zająć się ściąganiem nowych ^^

@Leep
W sumie mialem raczej rozglaszanie na mysli, bo "czynna walka" z tym czymś raczej to nie nasza działka :P
Z drugiej strony nie musimy być bierni i chociaż możemy na to pomarudzić (nawet jakoś bardziej publicznie) xD

Rząd chyba nie potrafi się uczyć na błędach...

@Mito. ~
Huh ? Przeezież ciąąągle to roobimy! ~

@minno. ~
A z trzeciej w końcu poza byciem Dollarsów jesteśmy głównie sobą i bycie D. nie musi nam przeszkadzać, no nie ? ~
Podsumują wszystko - myliłam się . ~
Co jak co, ale luubię się mylić w takich sprawach . ~
Więęc ... właściwie możemy "coś" z tym zrobić, ale zostaje pytanie "Co?" .

Jak dla mnie właśnie teraz powinien wkroczyć Lider i nas, że to tak ujmę "nakierować" .
W sensie jak tak teraz myślę, to Dollarsy przecież miały Lidera, chociaż go nie znał to jednak był ... Również możemy tak zrobić. Wybrać Lidera, a tylko niektórzy wiedzieliby kto nim jest ~.

@Shia. ~
Kyaaaa! ~
Czytasz mi w myślach ! ~

@Leep
Co do tego lidera mam mieszane odczucia. Przydałby się jednak ktoś kto narzuci jakieś działania, bo inaczej będziemy sobie tylko gdybać. :/
Zawsze pozostają inne opcje, jakaś burza mózgów, albo wybór tymczasowego lidera.

@minno. ~
Ja jednak zawsze będą "Za" .


PS. Oczywiście wyjątki stanową regułę.

Od razu jak się temat ożywił. :D

@Leep
Fajnie byłoby gdyby pojawiły się też inne głosy, a nie tylko nasze co do lidera :P

@minno. ~
Buu, to niech ktoś się odezwie ...
; cisza na sali ;
A więc ustaaalooone! ~
Ech, prawie ciągle o tym gadamy, ale do niczego w końcu nie dochodzimy ...

Na tym to chyba polega - piszemy o niczym ^^

Znowu się temat urwał

Wiecie co? Ustaliliśmy spotkać się na konferencji w niedziele o 18. Więc może niech każdy zapisze sobie gdzieś pomysły i propozycje, które chce omówić? bo pisanie w 4-5 osób faktycznie nie ma sensu, a tak jak będzie nas więcej to zawsze można coś zdecydować :)

@Kyoko. ~
Tak, tak ...
Tyle, że człowiek niecierpliwy z natury ...

Co do INDECTu - ja osobiście będę organizować protesty w Toruniu. Nielegalne. A co.

Łał... W wiadomościach zawsze mówione są tylko złe rzeczy... Niedy nie powiedzą czegoś co podniosłoby na duchu Polaka... Od pewnego czasu zaczynam dostrzegać, że są rzeczy które są dobre i warto je powiedzieć. Na przykład my wszyscy tutaj... DAJMY Z SIEBIE WSZYSTKO ABY KIEDYŚ POWIEDZIELI O NAS COŚ DOBREGO W WIADOMOŚCIACH :D

@Karori ładnie napisane: "DAJMY Z SIEBIE WSZYSTKO ABY KIEDYŚ POWIEDZIELI O NAS COŚ DOBREGO W WIADOMOŚCIACH"
Byłoby miło ^^

Co do szefa i pojawiających się głosów o pierwotnej organizacji z anime - Mikado po prostu założył Dollary, ale nie wydaje mi się, aby nimi szczególnie przewodził. Prawda, wysyłał wszystkim maile, ale równie dobrze mógł to robić każdy inny Dollar. Rozwijali się sami, małymi i większymi grupkami, na własną rękę. A moje zdanie jest takie, że ktokolwiek nie wcieliłby się teraz w lidera, nie sprawdzi się. Dlaczego? Bo i tak każda mniejsza grupka potrzebowałaby własnego przewodnika. Jesteśmy rozproszeni po całym kraju, jest nas niewiele, a jeśli już organizujemy akcje ze znajomymi Dollarami z własnej okolicy, nie jest nas na tyle dużo, by nie poradzić sobie z organizacją w kilka osób.

>>356 - aż sobie to wyobraziłam. :D 'W dzisiejszym przeglądzie wydarzeń... Nasze Dollary znów w akcji, blablablablablabla..' *.*

>>358 Piękna wizja.

I znów nas zaspamili /( . _ . )\ ...

@KRYCHA. ~
Dobra, dobra ...
Składam broń *^* .

>>360 Kyyhyhy *like a boss*

I temat zerwał się znowu...

Podbijam . Usnęliście , czy co ?
Jak wyglądają plakaty w waszych miastach? Pomagacie dobrowolnie komu się da? Jak wam idzie?
Wstajemy, już!
Wybaczcie, ale nie możemy sobie pozwolić na takie zamieranie .

Odświeżam.

@Sween. ~
Ja mam zamiar jakiś tam "stworzyć", ale wydrukuje dopiero po św., bo teraz wszystko zamknięte ( niestety ).
Więc... w moim regionie praca wstrzymana...
Ależ oczywiście... my nigdy nie UPADAMY ;3 .

@Lepp jak go stworzysz to podeślij linka, chciałbym go zobaczyć.

Ohayo :3
Jestem tu nowa, jestem z Rzeszowa :)

Przeczytałam chyba wszystkie Wasze wypowiedzi (mam nadzieję, że żadnej przez nieuwagę nie pominęłam) i postanowiłam się wypowiedzieć w paru sprawach ;)

Co do lidera, to uważam, że jest potrzeba jakaś osoba lub nawet grupa osób, która wszystko będzie koordynować i, że tak powiem, wszystko i wszystkich "ogarnie". A co do znaków rozpoznawczych to dobrym pomysłem były silikonowe bransoletki, a jeśli nie to, to np. przypinki. Te maja tę przewagę nad bransoletkami, że ich koszt jest tańszy i praktycznie każdy może samemu zamówić je sobie przez Internet.

A teraz tak zupełnie z innej beczki... Nie myśleliście nad tym, aby założyć stronę internetową skierowaną tylko do polskich Dollarów? ;) Myślę, że to byłoby dużo wygodniejsze. Tutaj mamy do dyspozycji tylko ten temat "Polish Dollars", a na własnej stronie można by dla każdej sprawy lub misji założyć osobny wątek.

I jeszcze jedno- jest tu może jeszcze ktoś z Rzeszowa? :)

A witaj :) Strona jest w tworzeniu, nie wiem kiedy nam się uda ją otworzyć. Proponuje ci podać swoje gg, jako iż jest to najszybsza droga kontaktu ^^

Co do lideropodobnych organizacji :) przez ten tydzień będzie trwało głosowanie do "rady dollarow" będzie w niej 5 osób, a ta która zbierze najwięcej głosów zostanie przewodniczącym rady. O szczegóły zapytajcie się na gadu gadu :)

Nie wiedziałam, że strona jest w tworzeniu. Fajnie :)
Moje gg: 9042950. Z tym, że praktycznie cały czas jestem na niewidoku :p

>>366 - Niezwykle mi miło . c: Co do lidera, przez ten tydzień trwa głosowanie, po którym wyłowi się 5 osób do Rady, która będzie miała swojego przewodniczącego (tego, który zdobędzie najwięcej głosów). W tej sprawie, jak mówiła Ibuki , zgłaszamy się na GG. c:

@Ibuki. ~
Hę?
Przewodniczący rady?
To nawet ja o tym nie słyszałam O.O ...

Em... to nie lepiej żeby te pięć osób, które przejdzie głosowało potem spośród siebie - oczywiście na przewodniczącego?

Pierdolicie od rzeczy.
To oczywiste, że grupa się rozpadnie jak będzie jakiś lider. Przecież nikt nie lubi być kontrolowany. Jak macie jakąś misję to piszcie ją po polsku w zakładce misje i tyle. Jak zaczniemy to robić to ta strona nam wystarczy.
Co do znaku hmmm... może jakiś powstać jak tak nalegacie, choć też nie uważam tego za konieczne.
A co jest najważniejsze i co chcę podkreślić. Żaden DOLLAR nie ROBIŁ NICZEGO DLA ROZGŁOSU. Żadnego mówienia "to my Dollary", to jest jak praca charytatywna. A nie walka o uwagę.
Można by się też przyczepić do haseł w plakatach, ale po tym co przeczytałam sobie daruję. -.-

@Leep o tym przewodniczącym to ktoś na gadu wspomniał. Nie pamiętam kto D: Osobiście wolałabym aby te 5 osób działało razem. Co do nich, nie chodzi tu o to, aby ktoś miał ''władzę''. Po prostu z taką grupą łatwiej będzie w przyszłości organizować różne akcje niż pytać wszystkich na forum.

Ale super, że jest taka strona. Szkoda, że dopiero dzisiaj ją odkryłam :) Czy korzysta ktoś może z http://drrrchat.com ??

Uhuhu, a Wy dalej o tym liderze. Róbcie co chcecie, ale ja dalej uważam, że mało kto podporządkuje się grupce obcych ludzi niewiadomo skąd.

>>374 Ja się tam pojawiam. :P
>>376 Całkowicie cię popieram. Jednak nie będę protestował i poczekam. Jeżeli to naprawdę wypali to wtedy możecie liczyć i mnie. :D

@Ibuki. ~
Zgadzam się >.< .

@Bushi. ~
Jeśli jeszcze nie zauważyłaś ten okres dla nas jako Dollarsów jest dość ciężki i burzliwy, osobiście uważam, że przyda nam się jedna lub więcej osób, które nami pokierują, ponieważ sami prawie w ogóle nie możemy dojść do porozumienia.
Jak to nie robili? Same Dollarsy powstały tylko dla żartu i żeby zrobić szum, a jedną z zasad było mówienie o tym, że jest się Dollarsem.

@Sayuri. ~
Ja również czasem wpadam;3.

@Bushi. ~
Mówię tam oczywiście o anime >.<.

Buu, odśiwerzam! ~

... Odświeżam* ... o.O

No i jak idzie ? Dollarsy ?

Są już wyniki głosowania do Rady. Znane są pierwsze 4 miejsca. Pozostaje 5, na którym ex equo wylądowali Ana, Sashimi i Blair. W związku z tym organizujemy dogrywkę. Ponownie na mailu można składać głosy, tym razem do środy. W czwartek podliczamy i podajemy oficjalny skład. Ponieważ wyżej wymienieni otrzymali po 1 głosie, można głosować również na inne osoby. Powodzenia :)

>>378 Jak się ktoś spytał, to tak zgadzam się. Ale chodziło o to, że jak "ktoś coś" zrobił to się chwalił, że do Dollarów należy.
Jeżeli ktoś się domyśli twojej tożsamości to przytakujesz i tyle nic więcej.
I chciałabym przypomnieć, że Dollary znane były tylko na terenie Tokio, a nie całej Japonii, dlatego nie rozumiem waszego przesadnego entuzjazmu "nadzieje matką głupich". Przecież to oczywiste, że "cała" Polska się tym nie zainteresuje.
Dlatego jak chcecie to róbcie akcje ale dla własnej satysfakcji z dobrego uczynku, a nie dla "chwały".

A więc, wspaniali:
Dollar z Rzeszowa, jeśli jest ktoś z okolic, piszcie.
gg:39273674

(jeśli ktoś jest jeszcze z Hetalia.org to też może pisać. Bo przecież jakiś otaku może tam być. Nick ten sam: Didime)

Didime-chan ja jestem na hetalia.org ja już myślałam że o tym ludzie zapomnieli ^o^

@psyche
nie gadaj!!!! o ja cie!! Napisz na PW, ok?

Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie...

Poszukuje Filipa ze Slaska (mieszka 2 godziny jazdy od Katowic). Byl na konwencie w Bytomiu (daty nie znam). BARDZO WAZNE (nie, nie chodzi o to, ze jest "slodkim ciachem" i chce go poznac, bo mi sie spodobal, a ja balam sie wziac numer - i to nie jest ironia. Chodzi o jego zdrowie.) Dollary ze Slaska - mozecie sie popisac.^^

Wiecej informacji moge podac na gg. 4318238.

bump

No, Ślązacy, co z Wami?

*odświeżam*

Bum, bum, bum, bum!
Nee, gdzie wasz power?
Wiecie co wczoraj było? Owszem, NIEDZIELA.
Cóż, nic więcej nie mówię, bo ja również zapomniałam... ale myślę, że rozumiecie o co chodzi...
Tya, wygląda to tak jakbyśmy odpuścili... a to nie prawda!
Mam rację, no nie?
Dopiero zaczęliśmy, a już mielibyśmy się poddać? Nonsens! >.<
Uch, dobra... nie mam talentu do motywowania ludzi, ale mam nadzieję, że chociaż część "ożyje", bo zaczyna robić się smętnie! ~

Ps. odświeżam ;3.

Jeśli chodzi o mnie i moje ....zaangażowanie?
Jestem zalogowana na innym forum, i tam jest taki temat, tzn ,,Wnerwiacz'' Tam ludzie piszą, co ich dziś zasmuciło, zdenerwowało itp.

Zawsze gdy w owym temacie ktoś napisze, piszę do niego, daję radę, lub po prostu pocieszam i wspieram.
Zawsze pod koniec takiej wiadomości piszę:
,,świat nie jest taki zły, jak ci się wydaję''
Dollars

czy to się liczy?

A, i standard, czyli jestem w trakcie robienia plakatów, by zaatakować Rzeszów c(^J^)

>>394 Oo zabije się ... czekaj zabije cię. Po co to tu wysłałeś/aś OO My eyes is burning!

>>394 Idź umrzyj.

bump bo jeszcze zaginiemy

Temat Nam umarł!

Cześć ludzie ;P Ożywmy trochę ten temat ^^

Dobry ludzie ^^

hm. to ja może ożywię trochę temat.
nowa jestem, miło mi ;)

Też jestem nowy :)

A więc, co u was słychać, ludzie? :)

Nowy człowiek się wita, przeczytałam temat do połowy i się poddałam, ale chyba odświeżę akcję z listem ;)
Jak coś - Kraków się kłania.
GG: 406617

Z tej strony Gdańsk :) Hmm też nie do końca czytałem temat ale spróbuję :) Ps. Jak tam po derbach? :D

Jak już tu pare osób zajrzało, to może otworzymy swój pokój na czacie? (Link "Chatroom" u góry :)) Będzie tak łatwiej rozmawiać kiedy będziemy online w jednym momencie, a jak nie to zostanie ten temat :P

Nowa członkini się wita. Witam ludzie!

Nie spodziewałem się że ktoś zrobi stronę Dollars'ów .

^^

Yay! (Tak, kolejna nowa.) Ale jeśli jesteśmy Polakami, to może zamiast "Dolary" to "Złotówki"? :>

Siła Nyan-Mangowe :D Tak mój upload :D Zostańmy przy dollarach :P

Złotówki rządzą !!!! ^^

Teraz jak polskie złote stoi na giełdzie? ;D

Aj tam złote, jeny drożeją D:

Sporo nas tutaj... :D

nom nom :)

@Josna. ~
Kyaaa! ~
Ktoś z okolicy ( w końcu! )!

@Spama. ~
Huh? Złotówki?
Kyaa! Czemu sama na to nie wpadłam x D?!

Chociaż jednak wolę "Dollars" * o * .

Jednak z tą nazwą można się identyfikować:P

Jestem , jestem ! ~

@Leep.
Ty z Krakowa? *.*

Nowy członek z Tarnowa wita! Ktoś chętny na jakieś akcje w tym mieście?
gg 10291889

Konnichi-wa *ukłon* miło poznać -o-

no niewielu nas tu :) ja jestem z okolic Radomia

ja okupuje woj. pomorskie *kiwa sie*

a ja proponuje forum, w którym mamy pare tematów (forum jest nowe i jeszcze mu brak oprawy graficznej, ale zapraszamy :3)
http://polishdollars.bb4u.pl

Ja jestem... I fizycznie jestem z Częstochowy, mentalnie jestem jednym z Matką Rosją.

Ohayou~
Witaj Polsko x3

@Eliot 3miasto pozdrawia :)

Polska wita :D

Cześć :D Nie ogarniam tej strony, ale cieszę się, że w ogóle istniejemy. Zaczęłam już pisać listy spróbuję znaleźć jakiś patent na wlepy. Co do bransoletek to mój pomysł jest taki, że może znaleźć się osoba, która kupi te opaski i wystawi je na allegro - może to jest jakiś pomysł - koszta raczej się zwrócą, a może nawet dla tej osoby będzie "bonus" za bezinteresowność ;)

>>426 Oo ktoś z moich okolic. A myślałam, że będę jedyna. No ale nic witam wszystkich nowych.

>>426 jednością z Matką Rosją? Hetalię wyczuwam?

Witam ~~
Myślałam, że najwyżej będzie tu około 50 polaków a tu bum! Ogrom aż przerażające to jest, jednakże im więcej tym lepiej - lepsza zabawa. Białystok się kłania~~ :D

Ostatnimi czasy nas tutaj coraz więcej ^^ oby tak dalej

@Kyoko
Strona nie działa :d

Skoro jest już nas spora grupka to zacznijmy coś robić. W większych miastach zacznijmy od akcji takich jak w DRRR. Plakaty, bransoletki, graffiti. Po prostu ruszmy się i niech Polska stanie się lepsza dzięki Dollars! :3

>>436 no i zacznijmy zpraszać tutaj ludzi, wtedy będzie łatwiej zorganizować takie akcje :P

@Vortel
Strona działa jak serwer nie strzela fochów :P

Ohayo!
>o< co tu tak cicho?

Jaworzno (śląskie,niedaleko Katowic)
GG:7990415

zabieram się za listy, wlepy i plakaty (bd. w Katowicach, Jaworznie, Krakowie, Dąbrowie Górniczej i wszędzie gdzie tylko uda mi się dostać)

>>428
dziękuję dziękuje *kłania się*
jestem taka prze szczęśliwa za tę nagrode.... hymm, oj nie ta historia :p
lol

Właśnie drukuję plakaty(?) na akcję "Take what you need" :> Możecie być ze mnie dumni! :D

Jestem za bransoletkami, przywieszkami do torby czy innymi akcesoriami. Najlepiej ustalić jednakową kolorystykę i żeby to było charakterystyczne, rozpoznawalne i w miarę oryginalne :D

^^

A ja przypomnę się o forum. Wiem, możecie mówić, że truję itd. Ale myślę, że tak będzie łatwiej cokolwiek ustalić itd. xD
http://polishdollars.mojeforum.net/

>>444 Kyoko już się zarejestrowałem, poza tym na stronię którą robię, jest już odnośnik. :P

Melduję się!

>>442 zielone -w- *kocha zielony*

Bump :3

KOKO KOKO EURO SPOKO!
PIŁKA LECI HEN WYSOKO!

no ludzie, nie spać!

O_o

Niby wszyscy mówią, że ta piosenka jest beznadziejna, ale spójrzmy na to z innej strony. Elementy folkloru nawiązują do Polski, utwór wpada w ucho(nie powiecie, że nie. Sama już to śpiewam), tekst jest bezsensowny, więc prosty... czego jeszcze chcieć? :D

a ja jestem dziwna i nie słyszałam tego :P

Cóż, skoro rosyjskie babuszki wygrały Eurowizję, to czemu nasze nie mogą zabłysnąć xd Chociaż uważam, że kokokoko powinno być raczej czymś w rodzaju przyśpiewki kibiców, a nie hymnem

Ja tam nie rozumiem powszechnego oburzenia na temat 'Koko Euro Spoko'. Tak jak napisała Josna, tekst jest beznadziejny, a zarazem prosty i wpada w ucho. Mogłabym się założyć, że gdyby śpiewał to ktoś młody, z tyłkiem na wierzchu, to wszystkim by się podobało. Większość 'wielkich, zagranicznych hitów' ma tekst bardziej beznadziejny niż scenariusze latynoskich telenowel, a większość i tak słucha.

Bump ^^

Zapraszam na http://polishdollars.mojeforum.net/

waaaaaaaa~!

bump ;P

>>176 Head - ja jestem z Sopotu :3

tak wgl to jest już coś na znak rozpoznawalny ? :O

chyba nie ma :D

Probowali sie dogadac i tu i na gg na konferencji i nigdy nie doszli do tego

@Josna.
Okolice * o * .
W sensie mieszkam pomiędzy Krakowem, a Zakopanym * o * .

Uważam żę powinniśmy zrobić jakieś plakaty żeby ludzie mogli się dowiedzieć o naszej stronie.

zrobiła bym plakat. ale mi sie nie chce - -

Są Polacy~

Ogarnijcie forum, bo troszeczkę rzadko podupada >_>

Bump ^.^

trupy jedne !

bump :P

Ohayoo! ^^ Heh, tak nas dużo, że aż miło xD patrzę tu sobie na te wasze pomysły i podoba mi się to z tymi listami ^^ nie wiem czy afiszowanie się plakatami to dobry pomysł ^^" mieliśmy jak już, sprzątać niepotrzebne śmieci a nie sami zaśmiecać xD a co do znaku rozpoznawczego, może coś co jest na topie, co? więc tak sobie ostatnio myślałam z moją towarzyszką i może by tak bandany? ustalmy jakiś taki standardowy kolor i miejsce. moją sugestią byłyby szare bandany przewiązane na lewym ramieniu. latem to bez problemu, a zimą na przykład na ubraniu. takiego Dollara to z daleka można by poznać. co wy na to? ^^

Tak jak pisałam na forum, bandany dobra rzecz + miałam pomysł by była na ich jakoś przytwierdzona literka "D" - taki tam pomysł.

aha, a jak ktoś nie wie na forum jest jeszcze o plecionych bransoletkach.

Plecione bransoletki brzmią całkiem fajnie... ale patrząc na to od strony talentu i sprawności, chyba nie każdy będzie w stanie ją zrobić ^^"

Nie sądzę by ludziom się chciało z bandanami na ramieniu chodzić,może jakieś inne miejsce bo ogólnie pomysł nie kiepski.

Ogółem chodzi o to by było to miejsce takie gdzie nie każdy nosi bandanę. Bo nadgarstek czy nawet głowa to trochę oklepane, a szary (przykładowo) zrobił się ostatnio całkiem modny (przynajmniej w mojej miejscowości) i ciężko byłoby odróżnić Dolara od normalnych jednostek ^^"

Ja osobiście uważam że powinniśmy mieć jakiś znak rozpoznawalny. Ale żeby nie był za duży i żeby można było go nosić zawsze ze sobą.Z tą bandaną to nie jest zły pomysł ale ludzie dziwnie by się na nas paczyli =.=. Więc proponuję ... Trudno jest coś wymyślić... Ja to bym zaproponowała kolorowe soczewki, ale to zły pomysł :D ... Więc te bransoletki to w sumie jest najlepszy pomysł. Wystarczy się obgadać jakie kolory i jak mają wyglądać. Ja już kiedyś robiłam bransoletki z muliny więc jak ktoś by sobie nie radził mogę wysłać pocztą :D

Ludzie by się dziwnie patrzyli? Heh, no cóż byłoby ciekawie ^^" a jeszcze jak dwa takie osobniki się na drodze spotykają i zaczynają o "Dolarach" xD
no dobrze, jak miały by być bransoletki, to może wykorzystamy do tego jakieś jaskrawe kolory? Żeby się z daleka w oczy rzucały ^^

Na forum padł nowy pomysł co do znaku rozpoznawalnego. http://polishdollars.bb4u.pl/viewtopic.php?t=49

Eliot: Ale o który post Ci dokładnie chodzi? Bo tam jest dużo pomysłów i nie wiem o który teraz Ci chodzi :)

O nas Dollarach --> Znak rozpoznawczy

Napiszę tu bo niezbyt łapię tamto forum xD..
Opaska powiadacie? Hej, a jakbyśmy znaleźli sobie jakieś umowne (niech będą trzy) kolory, coś jak własna flaga... no wiecie, jak na przykład mają Rasta ^^ wtedy wystarczyło by żeby postarać się obojętnie o co, np: ten warkoczyk z rzemyków czy muliny albo czegokolwiek właśnie w tych kolorach. Przecież każdy doskonale rozpoznaje na ulicy zielono-żółto-czerwonych więc może byśmy też się tak zaznaczyli? co myślicie? ^^

nawet dobry pomysł.

a co do kolorów... jakieś pomysły? ^^"
osobiście uważam że nadały by się takie kolory jak na przykład żółty niebieski i.. różowy! xD

nie, nie różowy D:

buu.. a co masz do różowego? xD Toż to zacny kolor milordzie ^^

Ja jestem za tymi kolorami :D Chociaż zamiast różu mógłby być pomarańczowy . Np. zrobilibyśmy sobie bransoletki w te kolory ^^ Lub naszyjnik albo pasma muliny w tym kolorze wplecione w warkoczyk :)

to jak? zostało tylko dokładne ustalenie tych kolorów i bierzemy się za oznaczanie się nimi, hai? ^^

właśnie sie zorientowałam że wypadało by podać własne gg :P bo jak tak patrze to bodajże z mojej okolicy jest jedna osoba x.x" więc władze maaam ~! 26200445

Ej ej a kto ze stolicy? :D

ktoś tam był.

nie pamiętam tylko ktoxD na forum padł pomysł z czerownym, białym i czarnym i jak ktoś zauważył, że może to byc mało widoczne to ja proponowałam doczepić koralik z D

Buuuuump :>

*bump*

A co Wy na to, żeby naszym znakiem rozpoznawczym była przypinka? W Internecie jest wiele sklepów, w których można zamawiać przypinki robione na zamówienie, więc wystarczyło by zamawiać takie z logiem dolarów... oszczędziłoby to ewentualnych kłótni co do kolorów i duża przypinkia byłaby bardziej widoczna niż np. bransoletka.

Na forum Kyoko poddała pomysł na noszenie dużego, charakterystycznego koralika. Myślę, że to dobry pomysł, bo każdy może nosić go gdzie chce, z bransoletką, czy wisiorkiem. Pomysł z przypinkami też dobry.

@Psyche
Ja ze stolicy. No, prawie, ale mam strasznie blisko. ;)

Wg mnie najlepsze pomysły to bransoletka lub wisiorek w kolorach bialo-czarno-czerwonym (warkoczyki) z dużym czarnym koralikiem z literką D i przypinki ;3

Bransoletkę mam już od jakiegoś czasu, choć koralik nie jest za duży.

powiem że mnie osobiście kombinowanie z koralikami nie przypada do gustu, jednak brzmi fajnie ^^ a jakby zostały te trzy kolory biały, czarny i czerwony i koralik byłby takim ubogaceniem? to samo z przypinką. olać szczegóły i postarać się tylko by te trzy kolory były na nas zawsze widoczne, co? ^^

to jest myśl :D trzebaby no forum zaproponowaćxD (chyba ze jestem slepa i nie widzialamxD)

Bump :D

O rany, tutaj są Polacy! Dobry wieczór, mogę dołączyć?

Dobry wieczór, oczywiście, że można i zapraszam na forum:
polishdollars.bb4u.pl
Tam się trochę więcej dzieje ^.^

kurcze trochę szkoda, że nie można zrobić podziału na województwa tutaj na tym "forum"

Bump, spadliśmy tak nisko, że już drugi wątek(czy cokolwiek to jest) powstał ^^

I ja też jestem ;-) Pozdrowienia dla wszystkich polskich Dollarów! ^_^

Ja też jestem :D przydałoby się rozruszać polskich dollarsów.

witam!!! miło mi wreszcie spotkać ludzi którzy bezinteresownie chcą coś zrobić dla świata... jestem pełna zapału i chętna do wszelkich dollarsowych akcji. mieszkam w Nowym Sączu (południe Polski), lecz od października będę mieszkać w rodzinnym mieście, Tarnowie. jestem chętna na ewentualne spotkania.

co do znaku rozpoznawczego, jak najbardziej jestem za. niemniej jednak każdemu pasuje coś innego, jedni wolą przypinki, inni naszywki, inni z kolei koraliki... myślę, że każdy powinien sam zdecydować co chce nosić. logo $$ znamy wszyscy, więc rozpoznamy, o co chodzi, nie ważne czy będzie ono na naszywce czy na przypince.

ma ktoś jakiś pomysł na pożyteczną akcję którą każdy mógłby zacząć u siebie? bądźmy anonimowi, jasne, ale niech świat zauważy, że istnieje duża grupa osób działających bezinteresownie... czas działać zamiast mówić. mam kilka planów, jak dopracuję, to napiszę o nich...

Chcesz dołączyć do Dollarów? Nie ma żadnych ograniczeń czy zasad. Musisz jedynie mówić, że jesteś członkiem Dolarów. http://polishdollars.bb4u.pl/

Ohayoooou~! Jestem kolejnym Dollarsem z Polski. Bardzo fajnie się patrzy na tak dużą liczbę członków w naszym (nie)pięknym kraju.
Zróbmy coś dla niego!
Od tego jesteśmy!

I ja następna z Polski! poczytałam trochę o znakach rozpoznawczych i myślę że kolory to bardzo fajny pomysł ;D
Można kombinować z bransoletkami, kolczykami (xd) i nawet ciuchami :D
I też uważam że niebieski i żółty to dobry pomysł ( w końcu mój ukochany Kida i Shizuo chodzili w te kolory ubrani :D)
A koralik też może być :D
Przypinki niezbyt mi odpowiadają, jestem typem osobnika nie noszącym przypinek, i pewnie dużo jest takich osób.
No, ale jestem w Dolarach!

Bump może jakiś :D

Buuuuump :>

Witam wszystkich!
Długo planowałem dołączenie do Dollarów ale chyba jednak się przekonałem. Jeżeli są tu ludzie którzy chcą działać z pierwotnym założeniem jestem zaszczycony z bycia tutaj. Mieszkam na mazurach a niewiele tutaj takich ludzi. Jeżeli ktoś jest z okolic Nidzicy i chce zająć się działalnością Dollarów piszcie gg:37319658. Z miłą chęcią pomogę coś rozkręcić :)

Biedni.
Biedni ludzie.
Naogladali się i chcą zbawiać świat.
Nic nie osiągniecie. Nic. Nic.
To wymysł. Zbyt wiele nieścisłości. To fikcja.
Ha.

ハッハッハ ッハッハハッハッハハッハッハ~

Jakbyś nichciało nic zdziałać to też byś tu nie weszło. Chyba że jesteś tak zawistne dziecko -.-''

Hm, Foxy prawdopodobnie tylko trolluje.
Nie dajcie się zdemotywować ~!
PS. Foxy, brzmisz nieco, jak Saika na czacie. ^^

Czy Dollarsi z Rzeszowa chcieliby wcielić plany w życie?

Niestety zgadzam się z Foxy.
Tak, niestety, a może i stety?

Moje skromne zdanie, które nasila się pod pewnymi faktami.

Bump!

Poważnie? Wszystkich Foxy zdemotywowało? Położył was hejter? Ooooi polskie Dollary, nie mówcie że po tym nikt już tu nie będzie pisać! （;゜ Д ゜）

Kill me , slit me open.Kidding. Ilu was jest razem

liczymy?

Oversaged~ Bump

Co ja chciałam powiedzieć.
A tak pamiętam. Czy cokolwiek udało wam się ustalić w sprawie czegokolwiek co tu poruszyliście?
Nie chce być sceptyczna ale zapewne nie.
Znak...
Przywództwo... hmm też nie.
Przyznajcie się.
Foxy ma racje. Możemy się bawić w plakaty itd. Ale to nic nie poprawi. Niektórzy ludzie wasze slogany mogą uznać za zmyślną reklamę jakiegoś nowego produktu, I tyle.
Nie połączymy się nigdy w żaden zorganizowany organ wykonawczy. Polska wcale nie jest takim malusim krajem byśmy mogli się bawić w Ikebukuro.
Więc kto chce niech dalej rozwiesza plakaty itd. Będziecie mieli więcej ludzi na czacie do pogadania, ale świata nie zmienicie.
"Nadzieja matką głupich".
A jeśli naprawdę chociaż jedna jednostka ludzka chce coś zmienić to radzę to robić na własny rachunek i z własną zorganizowaną grupą (nie wykluczam że może pochodzić stąd).
Ok wyszło sceptycznie ale nie miałam tego na celu.

Wiesz Bushi, możliwe że masz rację. Ale teraz czy wiesz dlaczego to się dzieje? Jestem tu już od jakiegoś czasu i widzę, że ludzie się tu przewijają, chwilę są z nami, napalają się na jakieś akcje (często nowo przybyły wymyśla coś nowego) po czym odchodzą po paru dniach, ponieważ im się znudziło. Ja też nie oczekuje niczego specjalnego po tej grupie. Wolałbym gdyby ktoś miał jakiś sensowny temat do rozmowy czy wątek do poruszenia. Chciałbym zaapelować do wszystkich, którzy tu jeszcze siedzą - nie organizujmy się. Nie jeżeli jest nas tak mało. Wystarczy wziąć kalkulator i policzyć - nasz kraj jest 24052 razy większy od Ikebukuro a to zaledwie 529 post. Wciąż jest nas za mało na takie coś.

Ja tutaj jestem z Polski. Szkoda że mało osób zna tę stronę D:

Ponieważ ludzie, fani Drrr chociażby (chociaż nie ukrywajmy, że nie tylko takowi tutaj siedzą), nie wiedzą o tej stronie czy coś w ten deseń.
Czy jest tutaj ktoś, kto był na panelu o Dollarsach, na którym poruszaliśmy kwestię mobilizacji i tak dalej? Jeśli tak, to już mamy więcej ludzi. Po prostu trzeba się zebrać, bo są ludzie, którzy chcieliby, ale odchodzą BEZ postu. Proszę Cię, Nakura-san, nie liczmy ludzi postami, większość po prostu nic nie pisze.
Anyway, nadal czekam na odzew z Rzeszowa.
I nadal obserwuję Wasze pomysły.

Przede wszystkim:
ŻADNYCH ZNAKÓW ROZPOZNAWCZYCH, CO WY WYPRAWIACIE?
To tak nie działa, nie o to chodzi. Zaczniecie wyglądać, jak ci reklamowi ludzie, z koszulkami z napisem "KREDYTY 0%". Nie reklamujemy się! Dollarsi są niewidoczni. Dollarsi przychodzą i odchodzą, są i ich nie ma. Bezbarwni. Więc błagam, pomysł z szalikami, znakami czy nadrukami ODPADA.
Dalej.
Plakaty? W jakim, kotki, celu? Listy z hasłem?
Zbieranie randomowych ludzi? wysilcie się, proszę. Wejdzie tu jakiś dresik, zwyzywa wszystkich a biedni anglojęzyczni na polaków psioczyć będą do usranej, za przeproszeniem, śmierci.
Zresztą doskonale wiecie, że niektórych ludzi bardzo bawi pisanie po plakatach, tylko tracicie pieniądze i czas.
Fani Drrr i ludzie wiedzący, o co chodzi, na pewno są o wiele bardziej chętni do dołączenia, więc najpierw ich trzeba tutaj ściągnąć. I to jak najwięcej. Ale przemyślcie, kogo zapraszacie, nie potrzebujemy klonów Foxy.

Kiedy skupię się bardziej na temacie, na pewno dopiszę więcej rzeczy. Czas wziąć się do roboty, zamiast pisać same posty.

Pamiętajcie: DOLLARSI SĄ NIEWIDOCZNI.

Bump...?

Wow, ale nas dużo...

Jestem! :3

gg: 44455438
skype: loblii

Warka, Mazowieckie.

Jestem :3

Witam polskich Dollars xD

Przybyłam!
Łódzkie, gg: 11225791

Dobra, pomysły są nadzieją, to zawsze coś. Choć muszę poprzeć Foxy(taka jestem z natury), prawda jest taka, że PRAWDOPODOBNIE nic nigdy nie osiągniemy. Jednak miła jest myśl, że tylu ludzi chce coś zrobić ;)
Co do znaku: bezbarwność jest okej, ale jeśli już jakiś symbol to, o ironio, tylko kolory mogą się nadać.
Kurde blaszka! Przeczytałam wszystkie posty i niemal nic nie pamiętam ;/
Zabawa z rozgłosem może być niezła... zatem można spróbować ;]

Witam!
Łódzkie
GG: 43199151
E-mail: reikopaint@hotmail.com

Miło, że istnieje taka strona ^^

Przepraszam, że pytam, ale ta akcja z wlepami jest nadal aktualna??? Bo nie chce mi się czytać ponad 500 postów ^^"

Jest ktoś z Lublina? Jeśli tak, piszcie na gg 25899248^__^

Heej! A myslałam że nie ma dla mnie nadziei i będę zasuwać po ang :D Jestem tu nowa, kompletnie nic jeszcze nie obczajam ale myślę że to kwestia czasu ^^ Nie mogę się doczekać wykonywania różnych misji i wgl..

Oto moje gg:
44470993
p.s. Jestem z Gorzowa Wlkp. ;)

Witam polskich $$! :3 Ucieszyłam się niesamowicie, że powstała ta strona i że tylu Dollarów jest z Polski ^^ Sceptycznie podchodzę do tematu znaku rozpoznawczego - powinniśmy być bezbarwni, nie?
Pozdrawiam z Krakowa :)
GG: 10265783

Gdyby się zastanowić to niby fajnie by było gdyby ludzie widząc nas wiedzieli, że jesteśmy z Dollarów. ćhociaż większość pewnie nawet nie wie co to, ale przecież o to w tym chodzi. Jesteśmy bezbarwni i nie jesteśmy tu po to żeby szpanować chustka ale dlatego, ze dołączyć może każdy kto chce coś zdziałać.

A może zbieranie śmieci w Międzynarodowy Dzień Sprzątania Świata?
Chociaż to i tak marny pomysł ponieważ i tak pewnie nikt nie przyjdzie...

Okej... Shiro ma rację, nikt nie przyjdzie. Tchórzycie przed zrobieniem czegoś dla innych? Ale na BBS'ie każdy potrafi narzekać.
Proponuję się ruszyć, koty.
Popularność wyrobi się SAMA.

Jeśli mam być szczera to pewnie większość by to po prostu olała, ale zawsze można spróbować. Trzeba się umówić na jakieś miasto np. tak przykładowo Warszawa? Teraz niech zadeklaruje się każdy kto przyjdzie, zobaczmy ile by nas było.

Najsampierw: Słoneczka moje, Dolary. Odrzućcie pomysł z "znakiem rozpoznawczym". Gangi kolorowe nosiły swoje kolory głównie dla poszerzania wpływów. Poza tym, jeśli ustalicie, że chcecie mieć znak, to wyprzecie się idei bezbarwności Dolarów (która notabene nie jest ideą, bo to był żart, ale kto by się czepiał). Jeśli wyprzecie się GŁÓWNEJ idei Dolarów (bo przypominam, że pomaganie innym to było "niedzielne" zajęcie Dolarów, zajmowali się tym kiedy było coś do roboty/kiedy mieli ochotę) to równie dobrze możecie się nazywać "Pies z kulawą nogą", "o, hej, to my, sataniści", "pożeracze kotów" czy choćby "złotówki" (bfle.).
Głoszę wszem wobec, proszę i błagam, ogarnijcie się, bo nic dobrego ze znaku Wam nie wyniknie.
Kolejna kwestia w jakiej powinniście się ogarnąć. Wlepy. Ble. Liściki. Ble. Podawania hasła. A może jeszcze zaprosimy złodzieja do naszego domu, niech kradnie~! Tak, jestem ironiczna i chamska, ale to nie są dobre pomysły.
"Jak jesteś taka mądra to sama coś wymyśl!"
Ok, wiecie co Wam powiem? Wiecie co robicie źle? Pchacie się do pomocy, jak... hm... jakbyście chcieli coś tym udowodnić. Nie. Przypomnę tylko, że Dolary to grupa ludzi, która się ze sobą KOMUNIKUJE. Przede wszystkim ze sobą ROZMAWIA, DZIELI SIĘ PROBLEMAMI. POZNAJE SIĘ LUDZI. Jak chcecie lecieć do pomocy, jeśli się nie znacie, jeśli nie jesteście zintegrowani, jak chcecie osiągnąć "sławę Dolarów" (bfle. Zła idea, zła, nie dostanie nagrody), jeśli faktycznie nie czujecie się ich częścią, bo NIE MA integracji między Wami?
Co Wam proponuję? Poznajcie się. Rozmawiajcie. O wszystkim. O niczym. Z ludźmi z województwa. Z ludźmi zza granicy. Ale ludu, czujcie, że jesteście w Dolarach, że istniejemy, że kurna mać, JESTEŚMY CZĘŚCIĄ CZEGOŚ. Bo jeśli chcecie pomagać z przypadkowymi ludźmi to idźcie do wolontariatu. Tam się przydacie.
A o pomocy pomyślcie jak się poznacie. Pomyślcie z ludźmi z Waszego województwa. Bo nie sądzę, żeby wszyscy zlecieli się w jedno miejsce na hop siup, bór wie po co. To apropo postu >>551
Tyle chyba ode mnie.
Wrócę tu jeszcze.

Buka, czekałam na Ciebie.
Czekałam na ludzi wiedzących, czym są Dolary.

W BBS'ie jest coś takiego fajnego, jak czat. Proponuję klapnąć tam czasem, to według mnie najłatwiejszy sposób na poznanie siebie nawzajem.

A tak w ogóle to ten znak rozpoznawczy był po to, żebyście mogli się poczuć bardziej w grupie, czy że co...? Bo siedzę i się nad tym zastanawiam.

@LoveHumans
Jej, jak pełne wiary są te słowa <3 A w ogóle to powinnam się bać? Brzmi to jakbyś wiedziała, że się zjawię...

Wiesz, tyle, że z czatu nie każdy korzysta. Ja mam na przykład szczęście do trafiania na dziwnych ludzi.

O ile dobrze pamiętam, to po to żeby móc poznać Dollarsa na ulicy i żeby mijając kogoś i zobaczyć logo, móc się uśmiechnąć. No, poza tym, mamy taki zaciesz "jupi, jestem w Dollarsach, podzielę się tym ze światem". Hm... Trochę to szpanerskie.

@Buka
Coś w tym stylu ; >

Tak, dziwni ludzie, dziwni ludzie WSZĘDZIE : D
No i popatrz... zbieranie Dollarsów to zły pomysł. Z czatu nikt nie korzysta, bo o nim nie wiedzą, ale mamy błędne koło, ponieważ rozsławianie Dollarsów to zły pomysł.
Czekam zatem na kolejne sugestie.

Bycie w Dollarsach chyba... nie powinno sprawiać, że poczujemy się inaczej, nie? W końcu Dollarsi nic nie robią.

Daladala </3

Dla mnie Dollars są grupą ludzi. Bezbarwnych, bez jasno określonego celu, bez zasad, chcących dobrze.
Ludzi, z którymi mogę w każdej chwili podzielić się problemami, porozmawiać.

Jesteśmy wielką rodziną i najważniejsze jest to, żebyśmy KOMUNIKOWALI. Przede wszystkim ze sobą ROZMAWIALI, DZIELILI SIĘ PROBLEMAMI, POZNAWALI LUDZI.
Mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi w Dollarsach.


/////http://polishdollars.bb4u.pl/
/////http://drrrchat.com/

Witam, jestem tu nowy :) trochę zajęło mi przeczytanie wszystkich tych komentarzy, ale w końcu dałem rady.
Chciałym się dowiedzieć czy są tutaj jakieś Dollary z Wrocławia?

AVE!!! jestem nowa ^^

strasznie nudno tutaj(.v.) nic się nie dzieje D:

Ja jestem z Wro.

Yay! dobrze wiedzieć że nie jestem tu sam :)

Ciekawe ilu osobom udało się wam pomóc od pierwszego postu (2011-07-12). Wydaje mi się, że liczba wynosi 0, i pierwszy raz w życiu wolę się mylić. Ale istnienie tego typu stron nic nie zmienia. Przecież jeśli ktoś chce komuś pomóc, nie potrzebuje do tego Dollarów, po prostu to robi. No... chyba, że to tylko na pokaz...

Hejo polacyy ^^

O, tu też jesteśmy? Jak miło :3
Coś tu..cicho...żyjcie ludzie!

@Rielle tak głośno może być? ;) @Weiling no i się mylisz bo na przykład ja ostatnio pomogłem pewnej kobiecie kupić bilet bo automat nie przyjmował monet a nie miała karty przy sobie. Niby nic wielkiego a jednak :)

No rzesz... Mam nadzieję, że dollary z forum tu trafią. Na szczęście niektórzy już tu byli.
Nie wiem jak się z wami kontaktować xD Jak weszłam na forum i przeczytałam "Forum zostalo wylaczone z powodu naruszenia regulaminu." to mnie szlak trafił. Niech mi ktoś wyjaśni w jaki sposób go naruszyliśmy? Eh... dobra, spokój. Faktycznie dobrym pomysłem było zebranie kontaktów do Dollarów, szkoda, że nie wypaliło ;p Poczekam na odpowiedź ;p Bo nie wiem co teraz. Będziemy zakładać nowe forum? ;/

Tak myślałam że ktoś z forum się tu zjawi. Nie mam pojęcia co się stało, regulamin przeanalizowałam, niczego chyba nie naruszyliśmy. Ugh, też zła jestem, też nie wiem co dalej :/

Póki co poczekajmy na innych. Choć gorzej z użytkownikami którzy nie wiedzą o istnieniu takiej strony.
Też przewertowałam cały regulamin i nie mogłam nic znaleźć. Jedynie: '11. Administratorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia forum bez podania przyczyny.' -.-

Hahaha, no to genialnie -_-
Można by jeszcze szukać ich np. na drrrchat, tam też się mogli zjawić bo przecież właśnie tam się spotykali (ja nie bo nie zdążyłam -.-)

Mam numery GG od niektórych użytkowników, więc jak coś to będę mogła do nich napisać. No i jest jeszcze wspólny e-mail dollarów.

Właśnie byłam na forum. Wszystko znowu działa O.O

Ja też! ^^ Może ktoś mieszka Ustrońiu czy Cieszynie?

http://marzycielskapoczta.pl/ to jak będzie, Dollars?

Witam, jestem świeżak, ale z ambicjami, więc chciałbym się do was przyłączyć i jakoś pomóc w organizacji polaczków ; )

Ohayou! ;3 Jestem nowa, ale szybko się wkręcę! Więc jeśli ktoś chce pogadać z polaczków to chętnie ^^ O! I dołączam się do posta Satoru ;)

Ach naśladować organizację z anime......., nie lepiej stworzyć
własną.

Siemanko ;) W końcu się ogarnęłam i poszukałam Polaków...tak więc chciałam się dołączyć :D

@Arikado Ty wiesz, że to dobry pomysł jest? Kurde tylko byłoby z tym roboty...

Dla chcącego nic trudnego :D

No to... Chcę jednorożca! XD
Nie no, tak poważnie to zaczynam się martwić o Dollars.
No bo, ile osób się udzieliło ostatnio od napisania tu pierwszego posta? Ile osób udziela się w ogóle? Entuzjazm po jakimś czasie opadł i może została nas tylko połowa...

Niektórzy wchodzą na inne forum.

Zapewne chodzi ci o polishdollars.bb4u.pl
Tam też nie jest nas tyle co tutaj. Po prostu się martwię.

Nic dziwnego, że nas tak niewielu. W końcu Durarara jest popularne tylko wśród fanów a&m. Zwykły człowiek nigdy nie trafi na tego typu stronę.

Bo nie mają jak do tego dotrzeć. Nie wiedzą, że taka grupa istnieje, jakie ma cele, po prostu nie są jej świadomi.

Z jednej strony bardzo chciałabym to rozpowszechnić, zaś z drugiej strony wiadomo że Dollars się nie reklamowali, ani nie robili nic dla rozgłosu.

Nic nie robili, ale jednak wszyscy o nich słyszeli :D Pamiętajmy, że nie jesteśmy w anime i takie rzeczy są nie możliwe. Jeśli sami czegoś nie zrobimy, nikt o nas nie usłyszy.

Pamiętam owszem i zgadzam się. Tylko no delikatnie jakoś a nie plakaty, reklamy i takie tam ^^'

Jakieś inne propozycje? Bo ja żadnych

Eh, ja też nie...

Pomysł ze stworzeniem własnej grupy był ciekawy. Tylko jeśli nie wiemy co później będziemy robić, to póki co nie ma sensu.

Trudno robić coś konkretnego, każda jedna drobna, indywidualna akcja to już coś. Jeżeli chcemy się zorganizować jako grupa potrzeba sporej aktywności, chęci i odpowiedniego podejścia. Na to trzeba trochę czasu. Sama inicjatywa grupy jest super. Jeżeli chcemy ją rozwinąć należy rozmawiać z ludźmi, informować, że jest grupa, która łączy wszystkich którzy niosą pomoc innym i są otwarci na nowe znajomości. Wspólne zainteresowania to już jakiś początek, jednak wielu anime odpycha, jednak dollary to nie tylko fani anime ! Owszem, może być to jakimś fundamentem, ale należy też stworzyć coś co będzie przyciągać innych, zwykłych śmiertelników. :)

Taaa, na polishdollars.bb4u.pl pisałam żeby dodać jakieś inne wątki niż dla otaku, a w odpowiedzi usłyszałam, że inne osoby tu nie trafiają.

Według mnie najpierw powinniśmy szukać ludzi. Bo co nam z akcji jeśli nie ma kto brać w niej udziału?

Inne osoby nie będą tam trafiać jeżeli nie będzie się o grupie mówić. Sam teraz rozmawiam z kumplami na temat grupy i bardzo się tym ciekawią. Może wciągnę paru. Nie wszyscy są z mojej okolicy, więc tym samym pomogę innym w organizowaniu lokalnych grupek. Staram się przyciągać ogarnięte osoby, które cenią jakieś wartości. Jeżeli trafi się na trolli można ich bez problemu zdemotywować, odstraszyć. Wystarczy trochę chęci...

Mówiłam już kilku znajomym o Dollarach. Niektórzy się zainteresowali, ale ich zapał szybko minął. Trudno znaleźć kogoś kto wziąłby sprawę na poważnie i był chętny do działania, a nie traktował to jak sposób na nudę... To strasznie demotywuje.

Zapomniałem wczesniej podać, jakby ktoś chciał się ze mną skontaktować po za stroną moje GG: 46001602.

Co tam?

Od 2011-07-12 ciągle to samo :P

To niedobrze niedobrze. Ale git, że chociaż co jakiś czas się ktoś udzieli :D

No dokładnie ;d

To może pogadajmy o czymś konkretnym :D Np o... anime ;D Co sądzicie o tworzy, wypuszczonym latem 2012 czyli Sword Art Online? Arcydzieło? Porażka? Jak myślicie?

Do tej pory widziałam jedynie dziesięć odcinków i muszę przyznać, że mnie nie zachwyciło. Od siostry wiem, że się rozkręci, ale jakoś nie chce mi się oglądać dalej.

No ja właśnie miałem zabrać się za oglądanie, ale sobie na razie daruję ;) a co sądzicie o Fairy Tail? Jak dla mnie to całkiem niezłe :D

Anime widziałam tylko trzy odcinki, za to z mangą jestem na bieżąco. Jest tu wiele ciekawych postaci, ale sama manga jest schematyczna i łatwa do przewidzenia.

No rację przyznać muszę :) a co do anime to jakie polecasz? Bo chętnie obejrzalbym sobie jakieś ;d może być coś w stylu Durarary bądź Baccano, ale żadnym nie pogardze :)

Żadne podobne do Drrr nie przychodzi mi do głowy, ale polecam Tsubasa Chronicle, Higashi no Eden, Sengoku Basara, Katekyo Hitman Reborn, Air.

Oj chętnie obejrzę w wolnym czasie ;) kurcze, szkoda, że tak mało osób się udziela na tym forum :/

Szkoda, że nic nie możemy na to poradzić.

Był kiedyś wielki boom na te stronę, kiedy wrzuciłem screena strony tytułowiej i podałem hasło na nyanyan.pl :D A potem zrobił się syf na drrr.chat. Może podobna akcja? :D

Proponuje ustalić jakąś konkretną godzinę i podać info jak najszybciej

Jestem jak najbardziej za. :)

Operation 【Verthandi】 (Nazwa w stylu Steins;Gate :) )
Dzień: 9-20-2013 Godzina: 16 Miejsce: nyanyan.pl
Plan A:
Wrzucamy na nyanyan.pl screen ze stroną główną, na dole piszemy odnośnik do naszego polskiego tematu, podajemy hasło w źródle.
Wystarczy parę takich, zrobionych przez różnych autorów. Jeśli nie pojawi się na stronie głównej w przeciągu 2 dni wcielamy do życia plan B.
Plan B:
Wrzucamy jakiegoś ciekawego nyana, związanego z Durarara, na dole pisząc adres tej strony, hasło i odnośnik do polskiego tematu.

Może być?

Nakura bardzo dobry plan, ale niestety przeczytałem go dopiero teraz. Wydaje mi się, że możemy zrobić to np. w następny piątek. Będzie po prostu więcej czasu, i osoby które zaglądają tutaj czasem zobaczą ten post i też się włączą. Więc co powiecie na Piątek 15.02.2013 o 16 ? Pozdrawiam

Ok a więc operacja przesunięta na piątek 15.02, czyli ewentualny plan B wcielany w życie 17.02

Przy okazji, co wy na to by prowadzić na http://pl-pl.drrrchat.com/ czat pod nazwą "Polish Dollars" dla niepoznaki? Moglibyśmy prowadzić rl-time luźne rozmowy. Będzie dobrą reklamówką polskich Dollarów. Ja myślę, że wieczorami będę zakładać, niech każdy stąd kto chce też może się do tego dołączyć i pomóc w prowadzeniu :P Co wy na to?

Jestem za. Postaram się także wpadać ;) pozdrawiam

Najwyraźniej moja nazwa nie jest przypadkowa bo zapomniałam o tej stronie.
Jeśli chodzi o spotkania na drrr chat to powiem wam, że co sobotę, około godziny 18, są organizowane takie spotkania przez to drugie forum, ale niewiele osób się pojawia. Sama często przypominam sobie po czasie. Ale i tak jestem za ;)
Pomysł z wrzuceniem screena jest dobry, ale jeśli podamy odnośnik i ktoś wejdzie na link zostanie przekierowany na stronę główną. Chyba, że akurat ma otwartą stronę dollars-bbs.org i zdążył już wpisać hasło, co jest raczej wątpliwe.
Przypominam, że za dwa dni akcja smsowa.

Taka mała wzmianka: "Polish Dollars" się nie mieści, dlatego bd robić "PL Dollars". Jeżeli chodzi o mnie, to tworzę ten pokój o nieregularnych godzinach, więc jeśli ktoś chce to niech zakłada jak mnie nie ma :P Co do hasła zawsze możemy wpisać w źródle, jak myślicie?

Siemka ludziska ;p dobry pomysł z nyanyan.pl jestem 100% za ;) wgl jest ktoś z Katowic albo okolic?

Ja jestem z okolic ;)

Hej,możecie mi w miarę wytłumaczyć,o co tutaj chodzi?
Dostałem smsa od The Dollars,poszukałem trochę,dowiedziałem się że chodzi o pomaganie innym,znalazłem hasło i jestem,ale chciałbym by mnie ktoś wgłębił w tajniki tejże strony

>>621 Nie ma jednoznacznej definicji tej grupy, ale jeśli będziesz się tu udzielać i będziesz się czuł jak jeden z nas, będziesz nim :) Swoją drogą przypominam, że jutro szykujemy skok na nyana :P Polecam przyszykować ciekawe obrazki :)

Ehh, jaka szkoda że nie mogę wziąć udziału w szturmie na nyana ;_; Nie mam dostępu do komputera niestety...

No właśnie z Nyana to trafiłam :)
Jakby co, to jestem z Lublina i chętnie wzięłabym udział w jakiejś akcji. Z tym, że jestem osobą dorosłą, pracująca i mającą bardzo mało czasu... Zaraz zarejestruje się na forum, bo mam nadzieję znaleźć tam więcej informacji :)
Jakby ktos chciał się skontaktować to: mesensei@gmail.com

Yay! Ile osób z polski. C: Również trafiłam z Nyana.

Aktywny Dollar czekający na rozkazy , melduje się :).
Mam nadzieje że jakieś akcje będą się działy
:)

O widzę że napad na nyana przyniósł rezultaty :D zapraszam do udziału w dyskusjach na czacie :)

Jak się cieszę że są efekty :3 Trzeba co jakiś czas przeprowadzać takie akcje.

I ja także tu przybywam ^^
Jak miło widzieć tylu rodaków *.*

Witam wszystkich.... Lekko nie ogarniete ze mnie stworzonko więc prosiłabym o jakieś wytłumaczenie x.x
Milo widzieć wszystkich :3

Nie czytałem wszystkich postów ale może napiszmy do administracji strony by to oni zdecydowali o znaku rozpoznawczym Dollarów (tani prosty i widoczny)

Ja też z polski ^^

>>632 Shu (Guilty Crown? :D) O znaku rozpoznawczym toczyło się wiele debat w naszym temacie, jak na razie jedynym wysuniętym wnioskiem jest to, że dollary powinni zostać niewidoczni :)

Łooł ile Polskich Dollarsów :D Ja też przybyłam z nyana <3

Ale się ludu narobiło *^*

Całkiem sporo tu polaków jak widze :)

Jup ;D Ogólnie wiem, że każdy przypływ ludu powoduje ustalanie spraw organizacyjnych, które ciągną się bez końca więc proponowałbym pogadać dla odmiany na jakieś tematy :P A żeby rozpocząć to zapytam co sądzicie o Durarara ;D

Hm... świetne anime ale momentami nie ogarniałam co się dzieje. Zagmatwane xD A no i kreska bardzo ładna.
Jak patrzyłam na ostatni odcinek, to się poczułam jak taki forever alone ;_;

A jakieś rewatche robiłaś? Ja osobiście widziałem dwa razy i nieco lepiej idzie to wszystko ogarnąć potem :D , widać dlaczego kto tak a nie inaczej się zachował etc :P

osobiście jestem w trakcie oglądania, ale jak skończę to chyba obejrzę jeszcze raz, aby właśnie lepiej ogarnąć całość. Bo na razie to jest przede wszystkim zachwycanie się indywidualnymi postaciami ;p

Ale się ludzi narobiło :D zajebiście no zajebiście :D

Wow, nie było mnie 5 dni i tyle do nadrabiania, tego się nie spodziewałam :D

Co do Drrr to sama nie wiem co powinnam o tym myśleć. Z jednej strony mi się podobało, bo w końcu jakaś inna manga niż typowa komedia lub shonen, z drugiej zaś często wiało nudą. Nie wiem czy będę miała kiedyś ochotę zobaczyć drugi raz. Chyba, że dla Izayi i Shizuo ^.^

ta, dla tej parki można by bez przerwy oglądać ;]

Szczególnie dla Izayi ;D Jego podejście do życia i do ludzi jest naprawdę interesujące :P

"Kocham wszystkich ludzi na świecie!" ;p tyle, że dziwnie okazuje tą swoją 'miłość' ...

No ja sądzę, że on coś pominął i powinno być "Kocham uprzykrzać życia wszystkich ludzi na świecie!" >D

Wow! Ile się was nabrało! Aż miło patrzeć... Sądzę że o Dollarach powinno znowu być głośno. Tzn. Żeby wszyscy o nich usłyszeli nawet ci co nie oglądali anime ani nie czytali mangi. Powinno się znów masowo działać i spróbować chodź trochę naprawić to głupie życie. Dorzucić trochę kolorów...Trzeba ustalić coś co wstrząśnie chodź przez chwile ludźmi.

No zapomniałam...

GG: 22978463

Polaków tu jak mrówek. Cieszę się.
Póki co wysławiać się nie będę więc... Bump. Niech no ja to trochę ogarnę.

A ja podam swoje gg. Może ktoś się odezwie czy cuś :P
36812810

GG to Wy macie takie wynalazki? :D >>648 Emi masz jakieś pomysły?

Po pierwsze nie musimy ludźmi wstrząsać za pomocą wielkich akcji ;)
Dowiedziałem się o tej akcji dzięki smsowi który dostałem.Życie nie jest takie złe jak myślisz.
Nawet taka głupia wiadomość poprawiła mi humor.Liczą się małe czyny.Moglibyśmy zrobić taką piramidę.Gdzie każdy,kto się zadeklaruje będzie robił każdy jej stopień.Zaczynając od małych czynów do tych wielkich.Kto jest za zrobieniem czegoś takiego?

Dobry pomysł , może ludzie zainteresują się tą akcją ;> i będzie nas coraz więcej ^^

>>653 No pomysł świetny :D Jestem 3 razy na "tak".

Już wyciągam nowy starter (z gazety) i poprawiam humor ludziom :)

co robimy na dollars day 2013? nie wiem, czy coś już było pisane, bo nie chce mi się czytać wszystkich postów.

>>618 Ten pokój jest nadal aktualny? Bywa ktoś tam?

>>657 Nawet nie wiedziałam, że będzie taki dzień.
>>658 Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ od dawna nie wchodzę na chat.

>>658 Jest jest, ja wbijam wieczorem (21-22) więc zapraszam ^_^

>>659 A no, 19 czerwca jest.
>>660 oks ;p

Jak co jak mnie nie będzie to zakładajcie :P grunt by czat stał :P

no problema

Ta strona powstała po to by szerzyć dobro i szczęście w czasach smutku i bezsilności.Lecz sądzę,że każdy kto tu przychodzi nie radzi sobie z własnym życiem.I tak też pierwszym poziomej naszej piramidy Dollara powinna być pomoc samemu sobie.Szczęśliwy człowiek samym sobą wywołuje uśmiech na twarzy ponurego samobójcy.Taki uśmiech może pokazać mu,jak piękne może być życie.I się rozmyśli.A jeżeli sami nie będziemy radzić sobie ze sobą nie będziemy stanie pomóc innym.

>>664, łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić.

ale tu cicho ostatnio

A no. Na chwilę się rozkręciło i cisza. Bu

tak, zajawka na parę dni i koniec. trzeba by coś z tym zrobić

Tiaa.. łatwo powiedzieć. Ej, w ogóle to czy tylko mi forum nie działa? 502 Bad Gateway i dupa.

Jak widzę forum obumiera.

Gadanie że obumiera demotywuje ;P poprostu kolejna akcja sprowadzania ludu i git :P za każdym razem znajdą się nowy stali bywalcy więc :P

No to cóż, robimy akcje i zbieramy ludzi? ;]

no oczywiście, że tak! ;p

>>646 >>647 Niestety muszę Was zawieść. Izaya nie kocha ludzi w taki sposób, jaki sądzicie. Dziecko też może krzyczeć, że kocha swoją zabawkę, mimo że właśnie wyrwało jej nóżki. Tak. Lubi się nimi bawić i sprawdzać jak jego zabaweczki z teatrzyku zachowają się w nowej scenerii. Trudne, prawda?

>>664 Radzenie sobie z sobą samym jest trudniejsze niż jakakolwiek inna rzecz jaka padła w tym wątku. Ba, podejrzewam, że to jedna z trudniejszych rzeczy w życiu. Ale zgodzę się, niektórzy nie są w stanie pomóc innym, kiedy sami mają problem ze sobą. Choć nie zawsze się tak dzieje.
Więc muszę niestety stwierdzić, że to... nie wyjdzie. Znaczy, większość i tak nie pozbędzie się swoich problemów, a czekanie aż im się uda będzie długie. O ile kiedyś się skończy. Bo jak Dolary z anime - my również jesteśmy daladala. Jesteśmy leniwi. Wykombinowaliście akcję, macie zapał. Super. Zaraz znowu stracicie zapał, a wątek przycichnie.
Ludu, spójrzcie na to. Co robicie?
Mówiłam już, mówiłam ponad sto postów temu - POZNAJCIE SIĘ. Wtedy dopiero może ogarnijcie co robić. Jakby nie było, prawdziwe Dolary założyła grupa ludzi z Internetu, ale oni byli ZGRANI. Poczujcie się choć trochę jak grupa tych ludzi i się zgrajcie. Choć trochę. Bo tak będziecie siedzieć na dupskach i płakać, że nic nie wychodzi.
Aczkolwiek pomysł z małymi rzeczami popieram. Idziesz do Maka? Zostaw po sobie karteczkę "Życie nie jest tak złe jak myślisz". Na niezłożonej kartce, napisane dużymi literami. Pracownik tej "sieci" choć przez chwilę może się uśmiechnie, a przecież ma ostro przewalone. Jest tyle innych rzeczy, które możecie zrobić. Małych, wykonalnych samemu. Nie musicie od razu rzucać się na podpisywanie "TO MY DOLARY, WPADNIJ NA STRONĘ". Wiem, że chwalenie się "TO JA, ACH, JESTEM TAKI ZAJEBISTY" jest częścią ludzkiej natury. Ale serio, jeśli chcecie pomagać na poważnie to myślę, że ta bezinteresowna pomoc jest najcenniejsza. I chyba mimo wszystko najbliższa Dolarom, bo żaden z nich się publicznie (uznajmy, że ich stronka to nie "forum publiczne") nie chwalił, że to on.
Widzisz smutną koleżankę ze szkoły? Podejdź, uśmiechnij się i powiedz coś miłego. Bez zbędnych udziwnień. Spraw, by jedna osoba mogła się dzięki Tobie uśmiechnąć, później można spróbować z większą ilością.
Nie będziesz w stanie pomagać ludziom "w akcjach" póki nie będziesz umieć sprawić, by bliźni się uśmiechnął. Bezinteresownie. Tak po prostu.

Tak, pojawiam się znowu i pewnie znowu zniknę. Kto mnie wie? Kto wie, co dziwnego znów wymyślicie. Nie wiem, ale wiem, że nie powinniście się rzucać na nic wielkiego. Poznajcie się, mówię Wam.
Tak, znowu się wymądrzam i jestem chamem. A Wy jesteście nieogarnięci. Też fajnie.

>>674 ale ty to na poważnie bierzesz, matko ;p przecież to tylko anime, wyluzuj.
Co do akcji, to przecież nie chodzi o nic wielkiego, a właśnie o takie małe rzeczy. Po za tym raczej myśleliśmy o ponowieniu akcji np. nyanyanem, żeby znowu się paru ludzi pojawiło.
P.S. jak mamy się poznawać, skoro mało osób tutaj wgl wchodzi?

>>674 Ty znowu tutaj? :D Poważnie, zastanawiam się co chcesz osiągnąć. Pojawiasz się, gadasz jakby Ci zależało na tej społeczności, potem wytykasz błędy, mówisz że nie jesteś jednym z nas i zaś znikasz. Powiem tak, że nie zależy mi na jakiś akcjach, pierdołach, raczej by ludzie tu byli, kilku kilkunastu nie ma znaczenia, Rozmawiali itp. Dollary są tacy jacy ich członkowie. Skoro pewna ekipa ma zamiar się zebrać i coś zrobić niech robi nie mam nic przeciwko. U nas nie ma żadnej hierarchii czy czego tam innego. Dlatego organizując się na coś używamy zaimka "my" a także odmian "zróbmy" itp. Ty zaś przychodzisz i zwracasz się do nas z dystansem jednak starając się coś zmienić. Rozumiem twoją frustracje, jeśli ktoś rzuca pomysłem znaku rozpoznawczego lub innych co do nas nie pasuje. Jednak jeśli gaszenie entuzjazmu takich ludzi oraz kreowanie tej społeczności jest czymś co chcesz osiągnąć, zostań tu na dłużej, nie uciekaj zaraz po tym poście, porozmawiajmy, pośmiejmy się razem (np na czacie ^_^) poleńmy, po prostu bądźmy. Dollary nie są takie złe jak myślisz :)

Witam Dollarsów z Polski. Nie sądziłam, że tak nas dużo :>

>>675 Przez "tylko" anime siedzicie tutaj i skomlecie nad "akcjami" Khem. No właśnie.
Paru ludzi wejdzie i zaraz zniknie, naprawdę niewielu zostanie na dłużej. Chociaż to może tylko moje czarnowidzenie. Któż wie. Poznajcie się z tymi, którzy tu wchodzą, są tu, czy to nie oczywiste?

>>676 Kto by się mnie spodziewał xD
Może mi zależy, może owszem, może. Może źle mi się patrzy jak po raz kolejny stawiacie sobie dom na piasku, który wkrótce runie przy najbliższym przypływie, przypływie braku Waszych chęci. Jest "buum" na stronkę, po czym milkniecie, milkniecie na długo. (Nie wiem co się dzieje na czacie, musicie mi wybaczyć, mówię na podstawię tego co widzę tutaj.)
Nie chodzi mi o gaszenie entuzjazmu, jedynie pokazanie Wam, że... że Wasz entuzjazm nie może być tak słomiany jak do tej pory.
I tu chyba należy Wam się kilka słów wyjaśnień, tak naprawdę niebędących wyjaśnieniami. Bo to nie jest tak, że ja nie chcę tu przynależeć. Uznajmy, że mój styl życia nie pozwala mi na nic więcej, ponad to co do tej pory.
Och, nie uważam, że Dolary są złe. Nic z tych rzeczy. "Idea" jest świetna, po prostu jak na razie średnio Wam wychodzi, jeśli już mam być bezpośrednia i chamska.

>>677 Miło widzieć nowy nabytek (jak to brzmi haha);p Skąd tu trafiłaś? ;)
>>678 Zgadzam się, że faktycznie mało ludzi zostaje, ale to już jest przecież coś. Lepsze tych parę osób, niż nic. Co masz na myśli pisząc, że przez anime siedzimy i skomlimy nad akcjami? Raczej rozmawiając sobie o anime w ten sposób się poznajemy.

>>678 Tu przecież nie chodzi tylko o akcje w grupach. To, że nie piszemy tu za każdym razem kiedy zrobiliśmy coś dobrego, nie oznacza bezczynności. No chyba, że każdy ma pisać tutaj wszystkie, najdrobniejsze dobre uczynki i wtedy będzie widać, że działamy i że mamy ten nasz entuzjazm.

Trafiłam tu przypadkowo. Odświeżałam sobie serię i (tak jak przy pierwszym oglądaniu zresztą) zastanowiło mnie, czy ktoś w realnym świecie pomyślał o założeniu Dollars. Tylko tym razem nie byłam taka leniwa i zdecydowałam się poszukać. I oto jestem :>

>>681 No to super ;p a z której części naszego cudnego kraju jesteś?

>>664, Sebo ma rację. Jeśli najpierw nie uporamy się ze swoimi problemami, nie powinniśmy brać się za pomoc innym. To na pewno byłoby czasochłonne, jestem zdania, że potrwałoby nawet kilka lat (z moim jedynym i zarazem największym problemem borykam się od ponad dziesięciu lat). Ale nikt nam nie każe zacząć zmieniać świata już teraz, tym bardziej, że na pewno nam się to nie uda. I w czasie gdy będziemy zajmować się swoimi problemami moglibyśmy lepiej się poznać tak jak sugerowała Buka. Niektórzy zdążą w tym czasie wyrosnąć z pieluch ;) W ogóle nasze podejście może się zmienić, przestaniemy robić wszystko na siłę, poukładamy sobie wszystko w głowach i będziemy patrzeć na wszystko z innej perspektywy. Bo jak tak myślę, to wydaje mi się, że większość z nas ma nadzieję, że zawsze wszystko będzie szło zgodnie z naszym planem i wystarczy kilka większych akcji, a media będą huczeć o dollarach.

Pułtusk, Mazowieckie, jakieś 60km na północ od Twierdzy zwanej Stolicą.

Zastanawialiście się już nad tym co robimy w Dollars Day? :)

>>679 Nic, zarzucam Ci tylko hipokryzję w pisaniu "ale ty to na poważnie bierzesz, matko ;p przecież to tylko anime, wyluzuj", kiedy sama jesteś tutaj i próbujesz "czegoś" w związku z anime, bo to anime Cię do tego "pchnęło" ;)

>>683 Cukierkowo brzmi ten "jedyny" problem. Musisz mi wybaczyć, póki jeszcze o wybaczenie proszę, niedługo moja chamska i wykazująca ludziom błędy natura może zwyciężyć xD"
Brzmi jak jakaś choroba, ale nie będę prosić byś odpowiedziała, to Twoja sprawa, ja, zwłaszcza ja, nie mam prawa prosić o odpowiedź.
Ale resztę wypowiedzi popieram ręką, nogą i kilkoma częściami ciała po drodze C:

>>685 Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł zorganizowania spotkania, bo ja wiem, ilu przyjedzie?

Chyba, że spotkanie na chacie, ale też nie wiem jak będzie wyglądała frekwencja.

Dollars, mam do was pytanie. Co sądzicie o pracy w wolontariacie? Na przykład w hospicjum. Mieliście z tym styczność, działacie w ten sposób? Chcę poznać wasze opinie na ten temat, bo mam ważnę decyzję do podjęcia. :)

Szukam osób zainteresowanych w mniejszym lub większym stopniu polityką lub politycznymi zmianami w Polsce. Pozdrawiam.
Kontakt na GG: 1258193 lub e-mail: rkrohmorath@gmail.com

Mevai, co do pracy w wolontariacie, bardzo ciekawy pomysł, choć nie dla mnie osobiście.

>>688 Nie mogę ci niczego doradzić, ale po takim czymś człowiek na pewno zaczyna inaczej patrzeć na świat. Trzeba mieć do tego szczere chęci, raczej nie jest to dla kogoś, kto chce jedynie zająć sobie czymś czas. Zdaje mi się też, że do łatwych zadań wolontariat nie należy ;)

>>690 Jestem ciekaw więc zapytam - jakie są Twoje poglądy? Bardziej prawicowe czy lewicowe?
>>688 Polecam jeśli naprawdę chcesz pomagać innym choć w hospicjum będziesz patrzeć na ludzi, którzy są nieuleczalnie chorzy etc więc musisz się z tym liczyć.

Według mnie Buka dobrze gada,ale jest jedno ALE.
Czemu nie połączyć twojego pomysłu z moim?Sądzę że moglibyśmy się lepiej poznać i nawzajem pomóc sobie z własnymi problemami.Pomocnym słowem,przecież one wiele potrafią zmienić.
Super by było,gdybyśmy stworzyli sobie malutkie forum,bo przecież nie powinniśmy tego robić na tej stronce i tam zrobili sobie grupę wsparcia.

Nie chodzi o to by nie mieć problemów.Lecz żeby móc nad nimi panować i potrafić sobie w miarę możliwości z nimi radzić.Wiele problemów będzie nas męczyć aż do ostatniego tchnienia.Chciałbym jedynie że jeżeli bylibyśmy w stanie pomogli sobie tak jak możemy.Jeżeli jesteśmy w stanie,to czemu nie.W końcu chodzi o to w Dollarsach chyba,prawda?

>>695 Co racja, to racja jednak są ludzie, którzy o swoich problemach będą milczeć tak czy inaczej. No ale pomysł dobry nie powiem, że nie. No bo w sumie nie chodzi tylko o jakieś gigantyczne problemy, tylko nawet te drobne.

Jeżeli można by pomóc komuś z jego problemami tak by się cieszył z życia,to według mnie jest to ogromna rzecz.Pamiętaj że to jest internet.Jesteśmy anonimowi.Przecież nie spotkam drugiej osoby na ulicy i nie zrobię jej krzywdy dzięki temu,co napisała na takim forum.Jeżeli ktoś chce pokonać to co go niszczy i potrzebuje pomocy to sądzę że nie będzie milczał.Szczególnie jeżeli będziemy się dobrze znali.

Pytanie tylko czy będziemy w stanie pomóc sobie nawzajem.

Pytanie raczej czy nie będziecie się bać dać sobie pomóc.

Po pierwsze wiara ;)
Wątpiąc w lepsze jutro nigdy się go nie doczekasz.

>>699 Cóż, ja nie zamierzam się dzielić z nikim moim problemem. Od początku wychodziłam z założenia, że to ja będę tą która pomaga.
>>700 Wiara, nie lubię się na niej opierać, ponieważ na końcu zawsze czeka mnie rozczarowanie.

Hehe, czytając to co przed chwilą napisałam wyłapałam "tą która pomaga", brzmi jak tłumaczenie jakiegoś egipskiego imienia kobiety-faraona :)

Bo wraz z wiarą trzeba też działać ;)
I się nie poddawać.Sama wiara nie zdziała nic,jeżeli nie będzie się dążyć do tego,by to się stało.Jeżeli chcemy żyć w pięknym świecie uczyńmy go takim.

Więc wrócę jeszcze na moment do kwestii poznania się. Jak mamy to zrobić? Niewielu ludzi się tu udziela. Pomysł z forum, o którym wspomniałeś niedawno, mi się podoba, ale czy warto je tworzyć dla kilku osób? Akcje na nyanyanie raczej niewiele dają. Na początku jest zapał, ale później ludzie znikają szybciej niż się pojawili. Dla stałych bywalców to może i dobre rozwiązanie, ale jest nas niewielu i to chyba mało opłacalne. Problemem jest zatrzymanie wszystkich na dłużej.

Potrzebna byłaby mi osoba od prowadzenia forum od strony technicznej.No chyba że nikogo bym nie znalazł tutaj to sam bym coś pomyślał,nauczył się tego i owego i zrobił.Choć sądzę że długo by to potrwało.Ale dla chcącego nic trudnego.Tylko potrzebuję waszej pomocy.Dobrym pomysłem byłoby zacząć od kilku osób,byśmy mogli skupić się na każdym przypadku i zżylibyśmy się dobrze.Jeżeli byłoby widać,że nam to pomaga moglibyśmy znaleźć więcej osób,które zdecydowałyby się na to.Tak uniknęlibyśmy kolejnych zawodów.Nie chcę budzić nadzieję,zapalać iskrę w kimś a potem o nim zapomnieć lub niepotrzebnie ją zgasić.

>>705 Forum już jest. Nie wiem czy dobrze rozumiem, chcesz założyć nowe?

>>707 Mevai był ktoś wczoraj na czacie?

Myślę o założeniu osobnego forum,w którym skupilibyśmy się na pomocy sobie nawzajem.

>>705 Niestety nie wiem nic o tworzeniu for internetowych, więc nie wiele mogę zdziałać w tej sprawie.

>>706 Kurcze, jakiś czas temu rozliczałam PIT'a, gdybym wcześniej na to trafiła mogłabym przekazać 1%. Nie to żebym wcześniej nie wiedziała, że ktoś może potrzebować pomocy, ale zdecydowanie lepiej jest przekazać ten % gdy wie się na co i gdy jest to bliższe sercu. Ale już trudno, zawsze można pomóc w inny sposób.

Jak chcecie założyć forum, to najprostsze (ale tez mało bogate niestety)rozwiązanie to któreś z darmowych boardów. Na googlach tego masa:)

To wiem. Tylko, że na tych darmowych częściej pojawiają się problemy. Tak jak na tym drugim forum, wystarczy, że wejdzie więcej ludzi i już wyskakują błędy.

A więc jak to robimy?I czy ktoś chciałby być tego uczestnikiem?
Jeżeli będzie chciało chociaż kilka osób,to zaczynamy pracę nad zrobieniem go.

Wiem że wielu z was uważa że sami sobie poradzą ze swoimi problemami i nie chcą się z kimkolwiek nimi dzielić.Ale jeżeli zdołamy pomóc sobie będzie to oznaczać że innym ludziom też będziemy w stanie pomóc.

Ja jestem za. Ale co nam po zdaniu jednej osoby. Musiałoby się wypowiedzieć więcej ludzi.

To poczekamy do konca piatku.Dzisiaj zaloze konto na gg,gdzie ktos chetny bedzie mogl mi dac znac,jezeli nie chce pisac tutaj.

Na gg nazywam się Nijinoji(46657890).Jak chcecie możecie pisać.

Żyjecie tam?

Żyjemy, o to się nie obawiaj :) Ja nie mam GG więc nie napiszę, a o organizacji jeszcze pogadamy :P tylko musielibyśmy mieć wielu pewniaków. No rozumiem, że Buka też wpadasz jak będzie?

Myślę że na początek może wystarczyć 6osób.Tak jak to mówisz pewniaków,którzy potraktują to poważne.Z biegiem czasu jeżeli ktoś będzie chciał się dołączyć to do nas dołączy.Tak jeżeli będziecie mieli znajomego na przykład,który będzie potrzebował pomocy możecie go powiadomić o takim forum i mu pomożemy.

Miło widzieć tylu Dollars z Polski. Pewnie podobnie tak jak wielu z was, po obejrzeniu anime niezwykle przyciągnąła mnie idea tej grupy i zastanawiałem się, czy dałoby się stworzyć coś takiego w prawdziwym świecie, choć jak zwykle, ktoś już mnie ubiegł xD
Jestem nowy, ale otwarty na wszelakie inicjatywy. Miło mi wszystkich poznać!

Witaj :)
Jeżeli czytałeś powyższe komentarze mogłeś się dowiedzieć,że chcemy zrobicforum,na którym lepiej byśmy się poznali i wzajemnie postaramy sobie pomóc z męczącymi nas problemami.Jeżeli pomysł się sprawdzi i pomożemy sobie nawzajem będziemy mogli pomaga w taki sposób innym,którzy nie radzą sobie z ich problemami.Chciałbyś przyłączyć się do akcji?

>>722 jesteśmy też jak Dollary z Drrr - leniwi ;D weekendami ok 21 na drrrchat.com prowadzę pokój "PL Dollars" więc wbijaj jak chcesz :P
Przy okazji jeśli mnie nie ma, to nie wahajcie się i sami zakładajcie :)

Aktualnie nie dysponuję ogromną ilością wolnego czasu (Z powodu matury), ale jeśli znajdę wolną chwilę to na pewno zajrzę na chat ;). I jasne, myślę że własne forum, swoista polska komórka Dollars byłaby całkiem na miejscu, moglibyśmy organizować misje wycelowane już bardziej lokalnie. Wydaje mi się, że naszemu lekko ponuremu społeczeństwu przydałby się mały kopniak optymizmu jaki niosą ze sobą Dollary.

>>725 widzę ktoś tak samo jak ja zasuwa i kuje od południa do późnej nocy ^^ Z czego piszesz? Ja z dodatkowych tylko matma rozszerzona :P

>>726 Jeśli o dodatkowe chodzi to chemia, biologia i angielski na rozszerzeniu, plus jeszcze fizyka na podstawie. Dużo, a na dodatek jakąś wyjątkową strzałą nie jestem, więc trzeba nadrabiać ślęczeniem nad zbiorami xD
Gdzie po maturze?

>>727 No widzę ambitnie ;D Ja po tym politechnika gdańska :P

Dobra.Tydzień się kończy.Jak na razie byłoby nas 4ech,maleficca,Nakura i Amachi.A więc co robimy?
Według mnie przydałyby się jeszcze 2 osoby.

Można by popytać Dollary z innych for internetowych.

A są?

Właśnie widzę, że jedna z nich została zamknięta. Inna to na przykład: polishdollars.bb4u.pl

Sebo, a co z osobami, które np. wolałyby ewentualnie tylko pomagać innym? Osobiście w swoim życiu nie mam żadnych konkretnych problemów (jak na razie), więc mogłabym być jedynie ewentualnym oparciem dla innych ludzi. Więc jak?

To już zależy od innych.Ale według mnie co dwie głowy to nie jedna ;)

No to mnie też zapisz do tego 'projektu'.

Okej,a więc ,maleficca,Nakura,Amachi i donie.

>>733 donie, sam też nie lubię dzielić się swoimi problemami z osobami których nie znam, ani nie mam w życiu jakichś wielkich problemów. Ale polskie forum Dollars pomogłoby nam zorganizować jakieś inicjatywy na naszą, krajową skalę. Misje prezentowane tutaj są bardzo ogólnikowe, brak im konkretów wymierzonych w jakąś właściwą społeczność, kraj, miasto.

Plus, skoro jest już polskie forum Dollars, to czemu po prostu się wszyscy tam nie zarejestrujemy, zamiast tworzyć nowe?

Nie zrozumiałeś.To forum miało być miejscem nie tyle związanym z akcjami dollarsów,co poświęconym pomocy sobie nawzajem z naszymi problemami,lekami itp.
Każda osoba dzieliła by się z nami nimi i razem postaralibyśmy się doradzić lub pomóc w inny sposób.

>>736 Ja również jestem skłonna dołączyć a nawet chcę. Będę się starała pomóc jak tylko mogę.

Czyli mamy 6 osób. Zostajemy przy tej liczbie czy czekamy jeszcze?

6 osób jest teraz. Wydaje mi się, że po powstaniu forum reszta prędzej czy później i tak dołączy.

Jeszcze ja! Oby jak najwiecej polskich Dollars! ;D

A więc mamy 7 osób.Jestem bardzo szczęśliwy że tylu z was się na to zdecydowało :)
Dobrze.Tak więc uważam że nie stoi nam nic na przeszkodzie,by wziąć się za jego tworzenie :D

Yeah! Aha, bym zapomniała podam tu moje gadu: 7202634 , podpisujcie sie Dollars ;DD Jestem z Sosnowca jak co i zbieram Dollars-y ;D

Ja też się dołączę do zbierania Dolas, moje gg: 46747254, jestem z Sosnowca :3

Dobra.Będziecie potrzebni by rozwiązać kilka spraw formalnych.Wasze propozycje odnośnie tego jak ma to forum wyglądać,jak mamy działać itd.Kiedy moglibyśmy to obgadać?

Jutro to moge obgadac, bd o 19. Mam pewien pomysł który przedstawie jutro.

Może na gg?Czy tutaj?

>>748 Wg mnie lepiej na gg, którego nie mam, no ale najwyżej założę. To forum jest takie bardziej ogólne, a my w końcu mamy się zająć czymś konkretnym.
>>744 i >>745 Mamy do siebie blisko, bo ja jestem z Kato. ;p

A więc ci co mogą dzisiaj pogadać to spotykamy się o 19ej

Wątpię był mogła się jakoś przydać na tej rozmowie. Nie znam się na tworzeniu for, wygląd też jest dla mnie mało istotny, ważne tylko by działało ;) Więc jeśli ktoś mógłby po fakcie napisać tu do czego doszliście, byłabym bardzo wdzięczna.

Ale tez mozna byloby ustalic sposob dzialania.Ale jak wolisz.

>>751 Też się nie znam na tworzeniu for internetowych, a mimo to bd uczestniczyć w rozmowie, chociażby po to, żeby zobaczyć z jakimi ludźmi będzie się współpracować ;)
>>750 cholera ja nie wiem czy na 19 się wyrobię, ale wpadnę ok. 20:00 max 20:30, bo mam parę rzeczy do załatwienia wieczorem.

19 więc jestem ;D

Też się pojawiłam :3

chcę poinformowac wszech i wobec aby pisac na ten nr gg :46759554 , ten co podałam wcześniej proszę uznac za nieaktualny ;]

Sorki że nie było mnie ostatnio, wchodzę tu nieregularnie więc wybaczcie :P ale jak co to jestem. Jak coś stworzycie to od razu dajcie tu znać bym wiedział gdzie wbijać :P

>>738 Moment, bo czegoś rzeczywiście nie zrozumiałem. Skoro tworzymy forum na którym mamy zwierzać się ze swoich problemów i pomagać innym w rozwiązywaniu ich problemów, to czym to dokładnie ma różnić się od setek innych for młodzieżowych, kobiecych czy psychologicznych, działających na tej samej zasadzie? Tym, że przykleimy do niego etykietkę Dollars?
Dla mnie Dollary to przede wszystkim misje, rzeczy wymierne, akcje i inicjatywy. Bez tego będziemy tylko gromadą dzieciaków, żalących się w Internecie na temat palących je problemów, które można by rozwiązać na tysiąc innych sposobów, niż tłuczenie się po forach.

ja pierdziele dopiero teraz dotarłam do domu i oczywiście, że się spóźniłam... wybaczcie i dajcie znać jak coś już zostało wymyślone, albo kiedy bd następne 'spotkanie'.

>>758 Jasne że można by je rozwiązać na tysiąc innych sposobów, ale nie każdy jest w stanie wymyślić ten sposób samemu. Forum będzie dla tych, którzy mają problem z... rozwiązaniem problemu.

Mallefica nie zamierzałem tego przypinać do Dollarsów.Sądzę że wielu z nas chce pomagać innym,lecz jest niszczonych przez własne poważne problemy.A wiem że jest się słabym oparciem dla innych,gdy samemu ledwo co stoi się na nogach.Dlatego też chciałbym by ci co chcą pomagać sami byli szczęśliwi.Dzięki temu też to szczęście będzie ich siłą w walce ze smutkami tego świata.Wiem,że dla ciebie w dollarsach liczą się huczne akcje,ale dla mnie takie akcje przyniosą mniej,niż szerzenie szczęścia po cichu,powoli zarażając nim innych.Chciałbym by działało to jak reakcja łańcuchowa.By ludzie szczęśliwi pomagali innym nawet zwykłym uśmiechem czy miłym słowem.Jeżeli osoba której dzięki temu forum pomożemy pomoże kolejnej,lub pozwoli nam to zrobić to już będę szczęśliwy.Ile ludzi wokół nas jest szczęśliwych?Ilu nie udaje?Obawiam się,że wielka akcja nie sprawi,że ludzie przestaną rozpaczać.Pomoc chociaż jednej takiej osobie stać się dobrym człowiekiem jest według mnie lepsza.Ale to tylko moje zdanie.Najlepiej róbmy to i to ;)

>>761 Nie mogę powiedzieć, że się do końca zgadzam, ale rozumiem twój punkt widzenia. Osobiście wierzę, że jedynie coś namacalnego, nieważne czy bardziej, czy mniej hucznego, może zainspirować ludzi do działania. Niemniej racja, jeśli takie forum miałoby pomóc chociaż jednej osobie, to jest to dobry pomysł.
Nie chcę tutaj nikogo zniechęcać, ani niepotrzebnie krytykować tej idei, ale chyba każdy się zgodzi, że im więcej Dollarów, tym więcej sposobów na postrzeganie tej grupy i jej aktywności. W każdym bądź razie, dajcie mi znać, kiedy forum zacznie działać, też postaram się wrzucić do niego swoje 3 grosze ;)

Okej,wczoraj ustalilismy kilka rzeczy,ale potrzebujemy kilka osob by przedyskutowac kilka trapiacych nas dylematow.

Jakich dylematów?

2 dylematow.Sprawy techniczne,jak mialoby wyglada forum,ale nie wiem cxtly pisa o nich tu.Lepiej byloby je na gg przedstawic to moglibysmy o nich porozmawiac.

Wczoraj założyłam gg, nr 46751511, nazwa to LanteNexx. Jeśli ktoś chce, niech pisze. Ale uprzedzam, daleko mi do optymistki z którą można przeprowadzić rozmowę o niczym. W sprawach forum też można pisać, jeśli będę mogła pomóc - pomogę.

>>766 Może konfa na gg?

Jak najbardziej.Zakładaj.Luen i Amachi też będą

46657890(Nijinoji)

3982692 mój stary jak świat numer, jakby ktoś chciał to niech napisze.

Ehhh..a mnie musiał wczoraj net odmówic posłuszeństwa..przez to nie mogłam byc na całej konferencji.. -.- , co do powstania forum to o to się nie martwcie ja to wszystko załatwię, potrzebuję tylko waszych pomysłów co do tego forum ;D .Jeżeli ktoś z Sosnowca i okolic tu zagląda to zbieram Dollarsów razem z Luen, rozpoznac mnie bd mozna po CZERWONEJ chustce, noszę ją pod szyją jak Kida ;]..ja wiem że DOLLARS są bez koloru, zapożyczam go narazie.

Właśnie się zorientowałam, że nie mam waszych numerów. Musze to pospisywać xD

Wpadajcie dzisiaj o 19ej :P

Żyjecie tam? :P

żyjemy, a przynajmniej ja żyję ;D

Oczywiście że są tu Polacy. Nawet bardzo wielu. ; ) Łączmy się~!! Pozdro z Nidzicy. :D

Jutro robimy konfe.Trzeba będzie podjąć pewną decyzje :P

żyję...żyję xD

>>779 Pozdrowienia z Gdańska ;)
Btw Piękny zamek ^^

To wstyd, że spadliśmy tak nisko! Trzeba podbijać!
Ktoś planuje jakąś konfe?

Wracając do tematu forum - jest propozycja nazwy.
"Opowieści przy kakao" by Sebo :D
Podoba się? ;)

haha zajebista ta nazwa! jestem za, zdecydowanie.

Haha xD Jak najbardziej za!